"To anarchia". Konstytucjonalistka: Sąd Najwyższy nie jest uprawniony do jakiejkolwiek oceny wyroku Trybunału Konstytucyjnego

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Prof. Anna Łabno: Jest norma konstytucyjna, z której jasno wynika, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego kończy sprawę.
Prof. Anna Łabno: Jest norma konstytucyjna, z której jasno wynika, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego kończy sprawę. Marek Szwadyn/ Polska Press
Sąd Najwyższy nie jest uprawniony do jakiejkolwiek oceny wyroku Trybunału Konstytucyjnego – powiedziała prof. Anna Łabno, konstytucjonalistka z Uniwersytetu Śląskiego o decyzji SN w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Sąd Najwyższy uchylił we wtorek umorzenie sprawy Mariusza Kamińskiego i innych b. szefów CBA, skazanych w pierwszej instancji i ułaskawionych przez prezydenta Andrzeja Dudę. Sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania do sądu okręgowego. – Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym jest wyłączną domeną sądów powszechnych i Sądu Najwyższego – zaznaczył w ustnym uzasadnieniu wtorkowego wyroku SN sędzia Piotr Mirek.

W ostatni piątek orzeczenie związane z tą sprawą i sporem kompetencyjnym między SN a prezydentem wydał też Trybunał Konstytucyjny. Orzekł, że prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją Prezydenta RP, wywołującą ostateczne skutki prawne. Trybunał dodał, że Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do sprawowania kontroli na wykonywaniem przez prezydenta prawa łaski.

Prof. Anna Łabno: Nie ma możliwości podważenia przez Sąd Najwyższy stanowiska Trybunału

Prof. Łabno z rozmowie z PAP podkreśliła, że "Sąd Najwyższy nie jest uprawniony do jakiejkolwiek oceny wyroku Trybunału Konstytucyjnego".

– Nie ma możliwości podważenia przez Sąd Najwyższy stanowiska Trybunału. Jak Sąd Najwyższy jest innego zdania, to prywatnie, natomiast musi postąpić zgodnie z konstytucją, to znaczy uznać ostateczność wyroku Trybunału Konstytucyjnego i sprawy umorzyć – podkreśliła profesor.

Jak dodała, nie mają znaczenia podnoszone w uzasadnieniu do wtorkowego wyroku SN argumenty, wedle których "metoda rozstrzygnięcia" TK spowodowała brak jakichkolwiek skutków prawnych dla Sądu Najwyższego.

– Sąd Najwyższy nie ma kompetencji, ażeby to oceniać. Każdy organ działa tylko na podstawie i w granicach prawa i nie może według tego, co sam sobie myśli, decydować. Nie ma normy prawnej, na podstawie której mógłby tak działać. Odwrotnie - jest norma konstytucyjna, z której jasno wynika, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego kończy sprawę – podkreśliła konstytucjonalistka.

Zaznaczyła również, że prerogatywa prezydenta - prawo łaski - jest niepodważalna.

"Jesteśmy na granicy anarchii"

Profesor wskazała, do tej pory nie było precedensów, by jakikolwiek podmiot podważył orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. – Prawo nie przewiduje środka tego typu – mówiła. Wskazała, że możliwość odwoływania się od wyroków TK przez sądy mogłaby np. prowadzić do nieskończonej spirali wzajemnych odwołań.

– To anarchia. Jesteśmy na granicy anarchii, ponieważ sąd złamał prawo – powiedziała prof. Łabno.

Sprawa Kamińskiego i Wąsika: Proces i akt łaski prezydenta

Sprawa Kamińskiego i Wąsika ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego (dziś - szefa MSWiA) i Macieja Wąsika (ówczesnego zastępcę Kamińskiego w CBA; obecnie wiceministra SWiA) na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych b. członków kierownictwa CBA.

Zanim Sąd Okręgowy w Warszawie zbadał apelacje, w listopadzie 2015 r. prezydent Andrzej Duda ułaskawił wszystkich czterech nieprawomocnie skazanych. W marcu 2016 r. SO uchylił wyrok SR i wobec aktu łaski prezydenta prawomocnie umorzył sprawę. Od tego orzeczenia SO kasacje do SN złożyli oskarżyciele posiłkowi.

Sprawa potem była przez długi czas w SN zawieszona, w związku m.in. ze sporem kompetencyjnym między Prezydentem RP a SN wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego przez marszałka Sejmu. Wcześniej jednak - przed wniesieniem sporu kompetencyjnego do TK - SN w maju 2017 r. wydał uchwałę odnoszącą się do kwestii prawa łaski.

Wówczas siedmioro sędziów SN - w odpowiedzi na pytanie sędziów SN rozpatrujących kasację ws. b. szefów CBA - uznało, że prezydenckie prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych. Byli szefowie CBA nie zostali zaś prawomocnie skazani. "Zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych" – stwierdzała ponadto tamta uchwała SN.

We wtorek sędzia Mirek w uzasadnieniu wyroku wskazał, że rozstrzygnięcie wyrażone tamtą uchwałą przesądziło o tym, że orzeczenie sądu okręgowego było błędne. – Przedstawiona uchwała SN jest dla sądu orzekającego w tej sprawie wiążąca, nawet w sytuacji, gdyby miał inne zdanie lub w całości nie podzielał tego poglądu, a konsekwencją jest uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania – mówił sędzia.

W ostatni piątek TK wydał orzeczenie związane z tą sprawą i sporem kompetencyjnym. Trybunał orzekł, że prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją Prezydenta RP wywołującą ostateczne skutki prawne, a SN nie ma kompetencji do sprawowania kontroli nad wykonywaniem przez prezydenta prawa łaski. Orzeczenie to w poniedziałek zostało opublikowane w Monitorze Polskim.

Jak jednak mówił sędzia Mirek w uzasadnieniu wtorkowego wyroku SN, to piątkowe orzeczenie TK nie wywołuje - zdaniem SN - żadnych skutków prawnych, a brak tych skutków wynika z "metody rozstrzygnięcia" przez TK.

SN ocenił, że sentencja postanowienia TK nie dokonała wykładni przepisu konstytucji o prawie łaski w sposób mogący wpłynąć na wtorkowe orzeczenie SN. Zdaniem sędziego Mirka postanowienie TK "nie dokonało w istocie rozgraniczenia między kompetencjami konstytucyjnych organów". – Trybunał Konstytucyjny nie rozstrzygnął żadnego sporu kompetencyjnego – wskazał sędzia SN.

– W istocie rzeczy Trybunał orzekł o własnym wyobrażeniu dotyczącym kompetencji Sądu Najwyższego, które nie jest elementem treści normatywnych badanych przepisów konstytucji – dodał sędzia Mirek.

od 16 lat

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

rs

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 26

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

b
beata
8 czerwca, 21:59, 8gwiazdek:

A czy Duda mógł ułaskawić nieskazanego? :D

W jakich normach prawnych mieści się takie cudo? :D

Mógł ułaskawić niewinnego, bo tak orzekła KUCHARKA. Orzeczenia tej pani są ostateczne i niepodważalne.

8gwiazdek=Wygra PiS
Kaściarze się upili czy naćpali a wy to bierzecie POważnie? 🤣🤣🤣
R
Razdi
Jak imam wyda opinie polecenie to jest to nieodwolalne,, taki zwyczaj pryitywnoplemienny
8gwiazdek=Wygra PiS
Widzę że "zb" już PO lewactwie POzamiatał 👍👍👍
8gwiazdek=Wygra PiS
Chłopak z "iustitii" sobie wypił, wciągnął kreskę a tu alarm w całym kraju. Na odwyk ćpuna i PO sprawie...
K
Konstytucja
Łaska owszem ale pod warunkiem że prezydent jest rudy i jest z popaprancem
A
Andrzej
8 czerwca, 21:59, 8gwiazdek:

A czy Duda mógł ułaskawić nieskazanego? :D

W jakich normach prawnych mieści się takie cudo? :D

8 czerwca, 22:07, zb:

W konstytucji, wystarczy sprawdzić.

A który paragraf lub artykuł zabrania? Prawo łaski to prawo łaski. Tylko istota jak dalej to ludzie odbierają? Jeżeli wiem, że dziecko nie zrobiło nic złego, to nie podejmuję żadnych czynności. Kiedy wiem, że ma za uszami to chcąc szybko zamknąć temat, mówię, wiem, że masz grzeszki, ale nie będę bić piany, tym razem Ci odpuszczam.

z
zb
8 czerwca, 20:23, andy:

k urwy pisowska [wulgaryzm] dlaczego cenzure uprawiasz .gdzie moje komentarze

Twoja głuPOta jest tak wielka, że nawet internet tego nie wytrzymał.

z
zb
8 czerwca, 21:48, 8gwiazdek:

Oczywiście "konstytucjonalistka" zupełnie przypadkowa :D

Tak jak Krysiak jest niezależnym ekspertem ds. ekonomicznych:D

Tak jak ty uchodzisz za kulturalnego i mądrego.

z
zb
8 czerwca, 21:59, 8gwiazdek:

A czy Duda mógł ułaskawić nieskazanego? :D

W jakich normach prawnych mieści się takie cudo? :D

W konstytucji, wystarczy sprawdzić.

z
zb
Na granicy? Sędziowie już dawno zaPOmnieli o obowiązkach konstytucyjnych. Kasta ma się za jedyną ktw Polsce ustala prawo, a ono jest proste, reguła Neumanna.
8gwiazdek
A czy Duda mógł ułaskawić nieskazanego? :D

W jakich normach prawnych mieści się takie cudo? :D
8gwiazdek
Oczywiście "konstytucjonalistka" zupełnie przypadkowa :D

Tak jak Krysiak jest niezależnym ekspertem ds. ekonomicznych:D
E
ERROR 404
8 czerwca, 20:23, andy:

k urwy pisowska [wulgaryzm] dlaczego cenzure uprawiasz .gdzie moje komentarze

Na o2 i wp.

E
ERROR 404
8 czerwca, 20:42, Adam:

Gazety Obajtka to ruska agentura za pieniądze Putina

Tylko i wyłącznie w Twojej pacynie.

Wróć na i.pl Portal i.pl