W poprzednim sezonie ONICO Warszawa z trenerem Stephanem Antigą było jednym z rewelacji rozgrywek. Zaskoczyli m.in. serią 13 zwycięstw z rzędu. Jednak kłopoty kadrowe w końcówce sprawiły, że zespół nie zakwalifikował się do fazy play-off. Musieli rywalizować o siódme miejsce, a ich rywalem było... Cuprum Lubin. Stołeczny zespół przegrał oba mecze, a latem w klubie doszło do wielu zmian. Wśród nich były kadrowe. Z klubu odeszło sześciu zawodników, a przyszło ośmiu.
Pierwsza szóstka, przynajmniej w pierwszej kolejce PlusLigi, niewiele się zmieniła. Wojciecha Włodarczyka, który odszedł do ligi włoskiej zastąpił Piotr Łukasik (w poprzednim sezonie BBTS Bielsko-Biała), a na środku obok Andrzeja Wrony (który został uznany najlepszym graczem piątkowego meczu) miejsce wywalczył Kanadyjczyk Graham Vigrass (Berlin Recycling Volleys). Nowi mieli o tyle łatwiej, że po drugiej stronie siatki był w teorii jeden ze słabszych zespół rozpoczętego sezonu.
To seryjne błędy gości w ataku i na zagrywce sprawiły, że w pierwszej części pierwszej partii ONICO odskoczyło na trzy punkty, których nie roztrwoniło do końca seta. Drugi głównie przez pomyłki Sharone'a Vernona-Evansa był wyrównany. Swoją drogą, dzięki słabszej grze kanadyjskiego przyjmującego debiut zaliczył Rafael Araujo (ostatnio MKS Będzin). Na prowadzenie gospodarze wyszli po najdłuższej wymianie meczu, którą atakiem zakończył mistrz świata Bartosz Kwolek. Po czym złapał głęboki oddech.
Złoci medaliści zakończonego dwa tygodnie temu turnieju (oprócz Kwolka w zespole ONICO gra libero Damian Wojtaszek) nie mieli kiedy złapać oddechu. Tuż po powrocie z Turynu, odwiedzinach u prezydenta i premiera oraz obowiązkach medialnych i sponsorskich dołączyli do klubowych drużyn. W tym sezonie w składach zespołów jest 12 z 14 mistrzów świata. A Kwolek asem serwisowym zakończył drugiego seta.
Jego popisy z trybun hali Torwar oklaskiwali m.in. piłkarze Legii Warszawa - bramkarz Arkadiusz Malarz z rodziną i skrzydłowy Michał Kucharczyk. Zresztą, w trzeciej partii też kiwali z uznaniem głowami. Zwłaszcza, gdy gospodarze serwowali. Zagrywką rozstrzelali rywali. Szczególnie Antoine Brizard, Vigrass i Araujo. Przewaga ekipy Antigi w pewnym momencie wynosiła nawet 11 punktów (19:8)! Ostatecznie partię wygrała do 19.
Następny mecz siatkarze ONICO rozegrają w środę w Rzeszowie z Asseco. Natomiast w hali Torwar w następną niedzielę podejmą Aluron Virtu Warta Zawiercie.
ONICO Warszawa - Cuprum Lubin 3:0 (25:22, 25:21, 25:19)
Vital Heynen po MŚ: Celem była pierwsza szóstka. Nie mogłem uwierzyć, że wygraliśmy