Piotr Tworek związany był z klubem od blisko 2,5 roku, gdy przejął obowiązki pierwszego trenera po Petrze Nemcu. Szkoleniowiec wraz z drużyną w dość szybkim tempie wspiął się na szczyt Fortuna 1 Ligi, a następnie latem 2020 roku mógł świętować jeden z największych sukcesów Warty Poznań w ostatnich latach - awans do PKO BP Ekstraklasy po 25 latach nieobecności, a przecież... jego głównym zadaniem w pierwszym sezonie było utrzymanie klubu na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej.
Czytaj też: Ten gol przejdzie do historii. Jan Grzesik strzelił samobója z 30 metrów [WIDEO]
Mimo trudności i skromnego budżetu, jak na warunki naszej ligi, Warta Poznań w roli beniaminka osiągnęła niebywały sukces i dzięki znakomitej grze w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu, zajęła 5. miejsce w PKO BP Ekstraklasie. Była to najwyższa lokata drużyny w lidze od 74 lat, gdy po raz ostatni Zieloni sięgali po mistrzostwo Polski w 1947 roku.
– W imieniu Rady Nadzorczej i właściciela Klubu, Bartłomieja Farjaszewskiego pragniemy podziękować trenerowi Piotrowi Tworkowi za ten ponad dwuletni czas jego pracy w Warcie Poznań. Trener zostanie zapamiętany przede wszystkim jako współtwórca jednych z największych sukcesów powojennej historii Klubu – podkreśla prezes Warty Poznań, Bartosz Wolny na oficjalnej stronie klubowej.
Czytaj też: Piotr Tworek po meczu Warty Poznań z Lechią Gdańsk: Dwie minuty... nas zabiły. Dziękuję
Postawa zespołu w obecnych rozgrywkach okazała się daleka od tego, co udawało się drużynie w poprzednim sezonie i Zieloni w rozczarowującym stylu znaleźli się w strefie spadkowej. Niezadowalające wyniki stały się przyczyną zwolnienia szkoleniowca, który zapewnił Warcie największe sukcesy we współczesnej historii klubu.
Czytaj też: Znamy nazwisko jednego z kandydatów na nowego trenera Warty Poznań
Piotr Tworek poprowadził Wartę Poznań w 84 oficjalnych meczach, a Zieloni pod jego wodzą wygrali aż 35 spotkań, osiągając również dodatni bilans bramkowy - 102:91. Na poziomie PKO BP Ekstraklasy, 46-latek usiadł na ławce drużyny 33 razy.
W najbliższym spotkaniu ligowym z Piastem Gliwice, obowiązki pierwszego trenera przejmie dotychczasowy asystent, Adam Szała.
– To była dla nas trudna decyzja, ale pozostanie Warty Poznań w Ekstraklasie pozostaje niezmiennie celem na ten sezon. Stwierdziliśmy, że zespół potrzebuje nowego impulsu, który zwiększy nasze szanse na pozostanie na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Wkrótce ogłosimy nazwisko nowego trenera – mówi dyrektor sportowy, Radosław Mozyrko w oficjalnych mediach klubowych.
Warta Poznań była gorsza od Lechii Gdańsk, ale nie musiała p...
Dramat Warty Poznań. Gole w ostatnich minutach dobiły Zielon...
WAGs Warty Poznań. Oto żony i partnerki piłkarzy Zielonych -...