Sprawa rozpocząć się miała 13 czerwca, a na ławie oskarżonych zasiąść miało kilkadziesiąt osób, z których części gdańska prokuratura zarzucała działanie w zorganizowanej grupie przestępczej Damiana W., pseudonim „Wariat”.
Przed wymiarem sprawiedliwości nie stawili się jednak wówczas niektórzy oskarżeni.
Byli antyterroryści, zabrakło wielu oskarżonych. Proces ws. gangu "Wariata" nie ruszył
Ostatecznie proces udało się rozpocząć dopiero w listopadzie. Dlaczego? O jednej z przyczyn mówi przedstawiciel gdańskiego sądu.
- Wcześniej nie udało się, ponieważ odbieraliśmy telefony, zgłoszenia fałszywych ładunków bombowych. To powodowało konieczność zarządzenia przerwy, sprawdzenia budynku sądu i tak przedłużało to postępowanie, że nie udało się go rozpocząć - powiedział stacji tvn24 Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Luksusowa rezydencja Kulczyka na sprzedaż
Kobiety poszukiwane przez pomorską policję [ZDJĘCIA, RYSOPISY]
ATLAS GRZYBÓW ONLINE. Jak odróżnić grzyby jadalne od trujących? [GALERIA ZDJĘĆ, WIDEO]
Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
źródło:vivi24
