Pod 11-latkiem załamał się lód na stawie przy ul. Przędzalnianej. Uratowali go policjanci

wp
pixabay.com
Dwaj policjanci z patrolu uratowali 11-latka, który wpadł do stawu przy ul. Przędzalnianej i zaczął się topić.

We wtorek po godz. 14 szedł on brzegiem akwenu. Nagle poślizgnął się wpadł do stawu. Lód załamał się i chłopak zaczął zanurzać się w lodowatej wodzie. Widząc to policjanci ruszyli z pomocą. Wyciągnęli topielca, wezwali pogotowie i mamę.

- Starszy posterunkowy z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi asekurowany przez partnera z patrolu chwycił chłopca i wyciągnął go na brzeg. Obaj uczniowie w wieku 11 i 12 lat zostali odciągnięci w bezpieczne miejsce.Mundurowi wezwali pogotowie ratunkowe aby medycy ocenili stan zdrowia dziecka - relacjonuje mł. insp. Joanna Kącka z KWP w Łodzi.

Pobyt w szpitalu okazał się zbędny i chłopak wrócił z mamą do domu.

Wróć na i.pl Portal i.pl