Największy sukces polskich saneczkarzy na IO od przeszło 40 lat
Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski zajęli dziewiąte miejsce w rywalizacji dwójek w saneczkarstwie. To najlepszy występ polskiej ekipy na igrzyskach olimpijskich od 1976 r., które odbyły się w Innsbrucku. Podczas zawodów w Austrii Andrzej Żyła i Jan Kasielski, również w konkurencji dwójek, zajęli dziesiąte miejsce.
Słynny łotewski skeletonista Martins Dukurs zakończył karierę
- Doznałem bolesnych porażek, błyskotliwych zwycięstw, wielkiej pasji do tego sportu. Tego uczucia, które stało się uzależnieniem, nie da się pozbyć i już wiem, że będzie mi brakować startów w zawodach - napisał 38-letni Dukurs w mediach społecznościowych.
Pochodzący z Rygi skeletonista był nazywany "Michaelem Schumacherem lodowej rynny". Wygrał 61 zawodów Pucharu Świata, po raz ostatni w styczniu bieżącego roku w Sankt Moritz. Do tego zdobył sześć tytułów mistrza świata, 12-krotnie triumfował w mistrzostwach Europy i 11 razy w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Brakowało mu tylko zwycięstwa w igrzyskach olimpijskich. W 2010 roku w Vancouver i w 2014 w Soczi zdobył srebrne medale. Cztery lata później w Pjongczangu był tuż za podium, a w lutym w Pekinie zajął dopiero siódme miejsce. Najbliżej triumfu był w Vancouver, gdzie do złotego medalu olimpijskiego zabrakło mu tylko 0,07 sekundy...
Bez polskich bobslei na IO w Pekinie
Po raz pierwszy od 1998 r. zabrakło polskich bobslei w zimowych igrzyskach. To było bardzo przykre biorąc pod uwagę, że w 2018 r. polska czwórka bobslejowa zakończyła rywalizację na 13. pozycji - najlepszej w historii startów w ZIO.
Koniec kariery utytułowanej bobsleistki
Niemka Mariama Jamanka, mistrzyni olimpijska z 2018 roku i wicemistrzyni z 2022 r. w dwójkach, postanowiła zakończyć karierę. Niemka to także dwukrotna mistrzyni świata w dwójkach (2017 i 2019), zdobywczyni Pucharu Świata w sezonie 2018/19 oraz dwukrotna mistrzyni Europy.
- Po blisko dekadzie nadszedł czas na pożegnanie. Ten sport przyniósł mi wiele doświadczeń i pozwolił dowiedzieć się sporo o samej sobie. Spotkałam na swojej drodze niesamowitych i interesujących ludzi, niektórzy z nich zostali moim przyjaciółmi na całe życie. Były wzloty, których nie oczekiwałam, i upadki - gorsze niż można sobie wyobrazić. Nie było to wszystko łatwe, ale koniec końców ten czas był warty poświęceń - napisała Jamanka w mediach społecznościowych.
