AKTUALIZACJA
Godz. 19
Policja zatrzymała 5 osób podejrzanych o zniszczenie chanukowego świecznika i podpalenie flagi Izraela, do którego doszło w czwartek (14 grudnia) w centrum Wrocławia.
- Kamery monitoringu zarejestrowały około godz. 21, jak przy ul. Oławskiej grupa 5 mężczyzn niszczy świecznik chanukowy stojący na deptaku i przewraca go na ziemię, a chwilę wcześniej podpala flagę Izraela w miejscu publicznym. Funkcjonariusze od razu zajęli się sprawą. Okazało się, że jeden z uczestników tego zdarzenia nagrywał też wszystko telefonem komórkowym, a chwilę po tym wszyscy uciekli. Sprawa nie była prosta, bo osoby te były zamaskowane, ale skuteczne działania policjantów pionu kryminalnego z Wydziału dw. z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji pozwoliły na identyfikację i zatrzymanie pierwszej z nich. Ujęcie pozostałych osób, było już tylko kwestią czasu - mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak z KWP we Wrocławiu.
5 zatrzymanych to nieletni w wieku 15-16 lat. O ich dalszym losie zadecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich we Wrocławiu.
Zdewastowany świecznik na ul. Oławskiej - prokuratura rozpoczęła postępowanie
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu wszczęła postępowanie w sprawie zniszczenia menory stojącej na ul. Oławskiej.
- Takie przypadki są ścigane z urzędu. W świetle prawa jest to publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej oraz nawoływanie do nienawiści na tle różnic wyznaniowych i narodowościowym - mówi Anna Placzek-Grzelak z wrocławskiej prokuratury.
Sprawcy będą więć ścigani z:
- art. 196 kodeksu karnego - obraza uczuć religijnych,
- art. 256 kodeksu karnego - publiczne propagowanie faszyzmu, nawoływanie do nienawiści,
- art. 57 kodeksu karnego - występek chuligański.
Do zdarzenia z Wrocławia odniosła się także ambasador USA w Polsce.
- Misją Dyplomatyczną Stanów Zjednoczonych w Polsce wraz z obywatelami USA jest wspieranie społeczności żydowskiej w Polsce i wszystkich tych, którzy odrzucają antysemityzm i nienawiść. Musimy jasno powiedzieć, że w naszych społecznościach nie ma miejsca na jakiekolwiek działania mające na celu zastraszanie i prześladowanie. Jednoznacznie potępiamy takie zachowania i wspieramy wszystkich, którzy walczą z antysemityzmem i aktami nienawiści - napisała w mediach społecznościowych Konsul Generalna USA Erin Nickerson.

Zniszczona menora we Wrocławiu - rozmawialiśmy ze świadkiem zdarzenia
Z redakcją "Gazety Wrocławskiej" skontaktował się pan Chrystian, który był świadkiem całego zdarzenia.
- Idąc ulicą Oławską w stronę Galerii Dominikańskiej ujrzałem grupę zamaskowanych mężczyzn. Podbiegli do świecznika i go przewrócili. Stłukły się szklane lampki. Wraz z idącymi obok, przechodniem i żołnierzem podnieśliśmy świecznik. Mimo że był połamany, to udało się go jakoś z powrotem ustawić. Powiadomiłem również straż miejską i policję - mówi nam pan Chrystian.
Nasz rozmówca podkreślił, że zamaskowani sprawcy uciekli w stronę siedziby Narodowego Banku Polskiego (ul. Ofiar Oświęcimskich). Zdarzenie miało miejsce około godziny 21 w czwartek (15 grudnia).

O obchodach święta Chanuki stało się głośno po karygodnym zachowaniu posła Grzegorza Brauna w polskim parlamencie. Niestety, okazało się, że pojawili się naśladowcy... Do kolejnego, podobnego zdarzenia doszło we Wrocławiu. W czwartkowy wieczór zniszczono chanukowy świecznik w centrum miasta. Poinformował o tym prezydent Jacek Sutryk, komentując to zdarzenie:
- Oświadczam z całą mocą i to kolejny raz: we Wrocławiu nie ma miejsca na żaden rasizm, ksenofobię, antysemityzm oraz inne dzikie oraz chuligańskie zachowania. Od lat piętnujemy tego typu postawy - napisał prezydent. - Wspólnie z policją, której przekazaliśmy już zabezpieczony monitoring, podjęliśmy działania i będziemy szukać sprawców tego brunatnego przestępstwa z całą stanowczością - dodał.
Potwierdziliśmy już, że policja rozpoczęła działania.
- Niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia zajęliśmy się tą sprawą, prowadzimy czynności mające na celu ustalenia tożsamości oraz zatrzymania sprawców. Wówczas dowiemy się, jakimi pobudkami kierowali się, popełniając ten czyn - przekazał "Gazecie Wrocławskiej mł. asp. Rafał Jarząb z wrocławskiej policji
Wierzyłem do końca, że nikt nie będzie chciał i nawet przez myśl mu nie przejdzie by „dorównać” posłowi Braunowi i jego gaśnicy sprzed kilku dni - napisał prezydent Wrocławia. - Myliłem się jednak - przyznał.
ZOBACZ TAKŻE:
