Policjant poświęcił życie, by uratować tonące dziecko na kąpielisku w Sztutowie. Premier przyznał jego rodzinie specjalną rentę

Patryk Philipp
Archiwum Polska Press
W czwartek 20.08.2020 około godziny 13 na kąpielisku w Sztutowie topiła się 12-letnie dziewczynka. Na ratunek rzucił się 32-letni policjant pochodzący z Mińska Mazowieckiego. Dziecko udało się uratować, mężczyzna niestety przypłacił życiem. Dziś premier Mateusz Morawiecki oznajmił, że rodzina dzielnego funkcjonariusza otrzyma rentę specjalną.

Według wstępnych ustaleń policji w czwartek 20 sierpnia 2020 32-letni mężczyzna zobaczył topiącą się 12-letnią dziewczynkę i wszedł do morza, aby jej pomóc. Udało mu się ją uratować, jednak sam po chwili zniknął pod wodą. Na miejscu zdarzenia plażowicze utworzyli "łańcuch życia". Po około 30 minutach mężczyzna został odnaleziony i wyciągnięty na brzeg. Niestety mimo reanimacji 32-latek zmarł.

Jak podaje RMF FM, mężczyzna to pochodzący z Mińska Mazowieckiego policjant z wydziału prewencji tamtejszej komendy powiatowej. Nad morzem spędzał urlop wraz z żoną i 15-miesięcznym dzieckiem, które obserwowały akcję z plaży. Została im zapewniona pomoc policyjnego psychologa.

W piątek, 21.08.2020 premier Mateusz Morawiecki poinformował, że poruszony historią policjanta postanowił przyznać rentę specjalną rodzinie st. sierżanta Marcina Szpyruka.

Ta historia mną wstrząsnęła, bo starszy sierżant Marcin Szpyruk był tam na wakacjach, odpoczywał od trudów służby, ale gdy zobaczył tonące dziecko, bez zastanowienia rzucił się na pomoc. Uratował życie bezbronnego dziecka, ale niestety stracił własne

- napisał szef rządu.

"Módlmy się za duszę tego wspaniałego, dzielnego policjanta" - napisał Morawiecki.

Policjant poświęcił życie, by uratować tonące dziecko na kąp...

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Rosjanie minują ciała nieżywych zwierząt. Po co to robią?

Rosjanie minują ciała nieżywych zwierząt. Po co to robią?

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Wróć na i.pl Portal i.pl