- Od 1 grudnia zwolnienia elektroniczne będą jedyną obowiązującą formą. Ten system ma usprawnić przekazywanie informacji na temat zwolnień między lekarzem, ZUS-em, a pracodawcą. Po drugie, ma ułatwić lekarzom wypisywanie zwolnień - objaśnia Robert Gmitruczuk, wicewojewoda lubelski.
Jeszcze we wrześniu czy październiku odsetek e-zwolnień wynosił ok. 30-40 proc.
- Dane za pierwsze trzy tygodnie listopada mówią już o 51 proc. zwolnień elektronicznych w woj. lubelskim. Cieszymy się z tego progresu - wskazuje Piotr Waszak, dyrektor ZUS w Lublinie.
Lubelski ZUS zorganizował ponad 2 tys. szkoleń dla lekarzy.
- Im bliżej pierwszego grudnia, tym chętniej lekarze z nich korzystali. Oprócz tego, prowadzimy też szkolenia dla pracodawców jak korzystać z platformy elektronicznej - wyjaśnia.
Lubelski NFZ podkreśla, że ma ponad 3 mln złotych do rozdania na zakup sprzętu komputerowego, który ma wspomóc proces elektronizacji w służbie zdrowia.
- Wszystkie POZ mogą aplikować o dotacje na dofinansowanie niezbędnego sprzętu komputerowego i oprogramowania, a nawet smartfonów do wystawiania np. zwolnień lekarskich. Wnioski przyjmujemy do 15 grudnia. Na razie mamy ich około czterdziestu. Środki zostaną przekazane w ciągu 14 dni - zachęca Karol Tarkowski, szef lubelskiego Funduszu.
Do tej pory już 93 proc. lekarzy z woj. lubelskiego (8,6 tys.) zdobyło już uprawnienia do wystawiania e-zwolnień. 5,7 tys. z nich wystawiło co najmniej jedno zwolnienie w ciągu ostatnich 6 miesięcy.
- Do początku grudnia został tydzień. Wierzę, że przez ten czas uda się osiągnąć te sto procent - liczy Piotr Waszak.
A co się stanie, gdy korki w przychodni wysiądą?
- Jeżeli zawiedzie zakład energetyczny zapewniam, że mamy gotowe rozwiązania na czas awarii. Przygotowaliśmy na taką sytuację system awaryjny dla lekarzy, ale mamy nadzieję, że nie trzeba będzie z niego korzystać - mówi Piotr Waszak.
Lubelska Izba Lekarska zaznacza, że utrzymanie terminu 1 grudnia na wprowadzenie e-zwolnień może skutkować znacznym chaosem organizacyjnym.
Samorząd lekarski obawia się, że znaczny odsetek lekarzy w tej chwili nie jest jeszcze przygotowanych do udźwignięcia tego obowiązku.
- Można powiedzieć, że zostało nam jeszcze tylko 49 proc. Jeżeli trzeci rok wdrażamy elektroniczne zwolnienia i mamy 51 proc., a zostały nam 4 dni robocze, to szanse na osiągnięcie 100 proc. od pierwszego grudnia nie są zbyt duże - uważa lek. med. Piotr Zieliński z Lubelskiego Związku Lekarzy Rodzinnych-Pracodawców.
I dodaje, że obowiązkowe e-zwolnienia nie są możliwe od 1 grudnia.
- Jesteśmy realistami. Od miesięcy mówimy, że wypisywanie e-zwolnień powinno być wprowadzone wyłącznie fakultatywnie. Powinna być jednocześnie opcja papierowej wersji zwolnienia chorobowego - podkreśla Zieliński.
W najbliższy piątek wszystkie placówki ZUS będą czynne do godz. 18.
- Na salach obsługi klientów będą dostępni doradcy ds. e-zwolnień. Lekarze będą mogli skorzystać w ostatniej chwili ze szkolenia i zakładania profilu w Platformie Usług Elektronicznych. Zaś w sobotę od godz. 9 do 13 zapraszamy lekarzy na „Białą sobotę” - mówi dyrektor ZUS w Lublinie.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE: