Liga hiszpańska. Polscy komentatorzy uznani za Katalończyków na stadionie Betisu
W meczu 21. kolejki FC Barcelona pokonała na wyjeździe Betis Sewilla 4:2. Spotkanie było niezwykle emocjonująca, a co niemal do czerwoności rozpaliło fanów drużyny gospodarzy, którzy znani są ze swojej żywiołowości. Na początku drugiej połowy wydawało się, że Katalończycy spokojnie wygrają to spotkanie, bo w 48. minucie po dwóch bramkach Ferrana Torresa zespół Barcelony prowadził 2:0.
Jednak później w szaloną pogoń ruszyli gospodarze. Dwie bramki Isco sprawiły, że na Estadio Benito Villamarín w stolicyb Andaluzji zrobiło się remisowo. Przy bramce wyrównującej, fani zaczęli obracać się w stronę Mateusza Święcickiego i Adriana Gątarka, którzy komentowali spotkanie dla Eleven Sports z wysokości trybun. Kibice gospodarzy uznali Polaków za Katalończyków i zaczęli rzucać wyzwiska w ich kierunku, a nawet pokazywali pięści.
- Ja mam wrażenie, że oni myślą, że my mówimy po katalońsku. Na pewno! - powiedział w trakcie transmisji Mateusz Święcicki.
- My już możemy zrozumieć, dlaczego Katalończycy są nazywali "Los Polacos" - dodał polski komentator.
Trwała weryfikacja VAR wyrównującej bramki, a napięcie pomiędzy kibicami, a polskimi sprawozdawcami rosło. Mateusz Święcicki napisał na telefonie po hiszpańsku "Nie jesteśmy Katalończykami", a chwilę później kibice pytali czy był spalony. Wybuch radości po uznanym goli zażegnał konflikt.
- na różnych stadionach komentowaliśmy mecze, ale takich emocji nie doświadczyliśmy dawno - zakończył jeden Święcicki.
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Kto sprzeda najdrożej? Możliwe rekordowe transfery z PKO Ekstraklasy
