Polska - Brazylia 3:2. Fani Biało-Czerwonych sprawili, że Spodek odleciał w półfinale MŚ ZDJĘCIA KIBICÓW

Polska i Brazylia bardzo często spotykają się ze sobą w mistrzostwach świata. To był już 11 pojedynek obu reprezentacji w MŚ. O tym ile obie drużyny znaczą w siatkówce najlepiej świadczy fakt, że z czterech ostatnich pojedynków w finale światowego championatu Biało-Czerwoni rywalizowali z Canarinhos w trzech, w tym w 2014 r. w Katowicach.

Takie pojedynki nigdy się kibicom nie znudzą, więc nic dziwnego, że trybuny Spodka w sobotę 10 września wypełniły się kompletem widzów. Na trybunach legendarnej hali zasiadło około 10 tysięcy fanów wypełniając je po brzegi.

Niemal wszyscy ubrani były w koszulki w naszych narodowych barwach lub przynajmniej biało-czerwone szaliki. Panie chętnie zakładały wianki w kolorach polskiej flagi. Wielu fanów miało narodowe flagi z wypisanymi na nich nazwami swoich miejscowości.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW NA MECZU MŚ POLSKA - BRAZYLIA

Kibice przez cały czas wierzyli w polską reprezentację. Nawet, gdy Biało-Czerwoni po raz pierwszy w tych MŚ przegrywali doping nie cichł nawet na chwilę. "Polska Biało-Czerwoni" niosło się na trybunach.

Na meczu siatkarzy w Spodku znów pojawił się Paweł Fajdek. Pięciokrotny mistrz świata w rzucie młotem znów zajął miejsce przy samym boisku i wspierał Polaków, a w przerwach między setami pozował do zdjęć z fanami siatkówki.

Kibice siedzący w legendarnej hali klaskali w rytm polskich i światowych hitów świetnie się bawiąc, ale gdy trzeba było wesprzeć nasz zespół głośno śpiewali "W górę serca, bo Polska wygra mecz", a po udanych akcjach Bartosza Kurka i jego kolegów nagradzali ich gromkimi brawami. Od czasu do czasu po trybunach krążyła meksykańska fala.

Polska - Brazylia 3:2 (23:25, 25:18, 25:20, 21:25, 15:12)
Polska Marcin Janusz, Bartosz Kurek, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, Mateusz Bieniek, Jakub Kochanowski, Paweł Zatorski (libero) oraz Tomasz Fornal, Grzegorz Łomacz, Łukasz Kaczmarek.

Brazylia Fernando Gil Kreling, Wallace De Souza, Ricardo Lucarelli, Yoandry Leal, Lucas Saatkamp, Flavio Gualberto, Thales Hoss (libero) oraz Roque, Bruno Rezende, Rodriguinho, Adriano.