Polska noc W Toruniu. Zmarzlik mistrzem, Janowski z brązem

Daniel Ludwiński
Maciej Janowski na swojej maszynie
Maciej Janowski na swojej maszynie Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Dwóch Polaków zdobyło medale żużlowych mistrzostw świata - do Bartosza Zmarzlika dołączył Maciej Janowski. Ostatni turniej Grand Prix w Toruniu wygrał Martin Vaculik.

Na podium Bartosza Zmarzlika czekała nie tylko dekoracja i odbiór złotego medalu mistrzostw świata, ale i oblewanie się szampanem z rywalami. Radośnie było także na trybunach toruńskiej Motoareny, na których zasiadło kilkanaście tysięcy osób. Większość kibiców miała polskie barwy, a niektórzy przygotowali efektowne flagi.

Pewny złotego medalu IMŚ Bartosz Zmarzlik zajął drugie miejsce w Grand Prix Polski. Dla Zmarzlika tegoroczne zakończenie sezonu na Motoarenie było inne niż w poprzednich latach. Przez ostatnie trzy sezony walka o tytuł z jego udziałem rozstrzygała się właśnie w Toruniu: dwa razy na jego korzyść, a raz nie. Tym razem Zmarzlik miał sytuację komfortową, bo mistrzostwa był już pewny od turnieju w szwedzkiej Målilii. Na Motoarenie mógł więc po prostu cieszyć się żużlem i wyczekiwać radosnej ceremonii dekoracji.

O odpuszczaniu nie było jednak mowy. Wprawdzie tym razem Zmarzlik nie był nieomylny, ale, paradoksalnie, to, że przegrał niejeden start, było nawet dobre dla widowiska, gdyż na dystansie mistrz świata potrafił skutecznie powalczyć. Apetyty kibiców rosły z biegu na bieg, bo Zmarzlik zdawał się rozkręcać, ale w finale szybszy był Słowak Martin Vaculik.

- Finał nie był do końca testem, ale w moim teamie powiedzieliśmy sobie, że skoro i tak jest już bardzo dobrze, to spróbujmy czegoś innego. Dało to drugie miejsce i z niego też jestem bardzo zadowolony - powiedział Polak.

To już trzeci tytuł mistrza świata w karierze Zmarzlika, który ma dopiero 27 lat - w jego wieku tylu złotych medali nie miał jeszcze nikt. Nasz żużlowiec awansował na ósme miejsce w klasyfikacji wszech czasów, w której wciąż prowadzą Ivan Mauger i Tony Rickardsson, mający po sześć tytułów. Szwed był zresztą obecny w Toruniu, podobnie jak inne legendy sprzed lat: Barry Briggs, Hans Nielsen czy Greg Hancock (wszyscy po cztery mistrzostwa). Zmarzlik dołącza do grona najwybitniejszych żużlowców już nie tylko swojego pokolenia.

- Nie patrzę na takie rzeczy. Piszę swoją historię. Ile się uda zdobyć, tyle się uda. A co to będzie, tego dziś nie wie jeszcze nikt. Chcę pisać własną opowieść. Teraz mogę jedynie powiedzieć, że dołożę wszelkich starań, żeby było dobrze. Jestem bardzo zadowolony z tego, co mam już teraz. Jeżdżę w Grand Prix siedem lat i zdobyłem sześć medali. To jest naprawdę coś miłego. Pisanie i mówienie o rekordach zostawiam jednak ekspertom. Każdy sezon jest inny, zawsze są inne okoliczności i inne sytuacje. Tak naprawdę nie można porównać żadnego tytułu i żadnego sezonu. Pierwsze złoto smakuje jednak najlepiej. Po drugim byłem megaszczęśliwy, że zdobyłem kolejny tytuł z rzędu. Teraz znów jestem bardzo szczęśliwy, bo wywalczyłem mistrzostwo jeszcze przed ostatnią rundą. Dokonałem więc czegoś megafajnego - powiedział Zmarzlik.

Mistrz świata ścigał się w Toruniu w specjalnie przygotowanym kombinezonie, na którym nie zabrakło trzech złotych gwiazdek i złotego numeru startowego. Złoty kolor dominował też na kasku, w którym Zmarzlik przystąpił do przedturniejowych kwalifikacji.

Po oficjalnej części medalowej, tradycyjnie, na podium, mistrzowi świata licznie towarzyszyła rodzina i członkowie jego teamu.

Zmarzlik był oczywiście głównym bohaterem wieczoru, ale wielkie powody do radości miał także Maciej Janowski. Wrocławianin od lat walczył o medal IMŚ, ale aż czterokrotnie plasował się tuż za podium. Teraz nareszcie się udało i Janowski w wieku 30 lat doczekał się brązowego medalu, kończąc cykl za Zmarzlikiem i Duńczykiem Leonem Madsenem.

- Za mną lata ciężkiej pracy, żeby zdobyć ten medal. Tegoroczna wspaniała podróż, jaką przeszedłem z moim teamem, przyniosła sukces. Ten sezon był dla mnie jak rollercoaster, zarówno jeśli chodzi o samą jazdę, jak i to wszystko, co działo się wokół mnie. Jest brąz, ale mam nadzieję, że powalczę jeszcze o złoto. Byłem już nieraz na czwartym miejscu. Nie będę za nim tęsknił i mam nadzieję, że więcej go nie zajmę - powiedział Janowski, który sprawiał wrażenie człowieka czującego nie tylko szczęście, ale i dużą ulgę.

Wyniki: 1. Martin Vaculik (Słowacja) 19 (3,3,3,2,2,3,3) - 20 pkt. SGP, 2. Bartosz Zmarzlik (Polska) 17 (2,2,2,3,3,3,2) - 18, 3. Leon Madsen (Dania) 12 (3,0,3,0,3,2,1) - 16, 4. Maciej Janowski (Polska) 13 (2,3,2,1,3,2,0) - 14, 5. Mikkel Michel-sen (Dania) 10 (1,2,0,3,3,1) - 12, 6. Andzejs Lebedevs (Łotwa) 9 (3,0,2,3,1,0) - 11, 7. Fredrik Lindgren (Szwecja) 9 (2,1,1,3,1,1) - 10, 8. Daniel Bew-ley (Wielka Brytania) 7 (0,2,3,2,0,0) - 9

Końcowa klasyfikacja generalna: 1. Zmarzlik - 166 pkt., 2. Madsen - 133, 3. Janowski - 106, 4. Lindgren - 103, 5. Lambert - 103, 6. Bewley - 102, 7. Dudek - 102, 8. Woffinden - 95, 9. Vaculik - 91, 10. Michelsen - 82, 11. Doyle - 81, 12. Holder - 67, 13. Fricke - 52, 14. Thomsen - 51, 15. Przedpełski - 29.

Złoto także dla Mateusza Cierniaka!

Dzień przed turniejem seniorów na Motoarenie ścigali się młodzieżowcy. Mistrzem świata do lat 21 został Mateusz Cierniak, który już po dwóch wcześniejszych rundach miał dużą przewagę w klasyfikacji generalnej i był niemal pewny złota. Toruński turniej był popisem Polaków. Wygrał Jakub Miśkowiak i zapewnił sobie brązowy medal IMŚ, drugi był Wiktor Lampart, a trzeci Cierniak. Nowy mistrz zdradził, że skorzystał z porad Bartosza Zmarzlika. - Jeśli tylko się widzimy, zawsze wymieniamy jakieś spostrzeżenia. Myślę, że gdybym nie słuchał Bartka, to byłby... grzech - powiedział Cierniak.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polska noc W Toruniu. Zmarzlik mistrzem, Janowski z brązem - Sportowy24

Wróć na i.pl Portal i.pl