Kontuzja Popowicz-Drapały
Maksymilian Szwed, Marika Popowicz-Drapała, Karol Zalewski i Justyna Święty-Ersetic w eliminacjach zajęli siódme miejsce, czasem 3.11,43. Najszybsi byli Amerykanie, którzy poprawili rekord świata - 3.07,41.
Polska sztafeta mieszana 4x400 m broniła w sobotę mistrzostwa olimpijskiego zdobytego w Tokio w 2021 roku, ale tylko w 50 procentach. Złotymi medalami mogą pochwalić się Święta-Ersetic i Zalewski. W miejscu Popowicz-Drapały i Szweda biegli wówczas Natalia Kaczmarek i Kajetan Duszyński.
W sobotnim finale Polacy byli skazani na porażkę i niestety nie sprawili niespodzianki. Ich szanse spadły jeszcze bardziej, gdy wyszło na jaw, że nie pobiegnie Popowicz-Drapała, która nabawiła się kontuzji. Zastąpiła ją Alicja Wrona-Kutrzepa.
Ostatnie miejsce
Pierwszą zmianę zakończyliśmy na ostatnim miejscu - Maksymilian Szwed przekazał pałeczkę w czasie 45,50, ex aequo najgorszym z Jamajczykiem Raheeme Haylesem.
Straty odrobiła Justyna Święta-Ersetic, która z doprowadziła sztafetę na 6. miejsce. Jej czas 50.40 był piątym na drugiej zmianie.
Niestety to co odrobiła straciliśmy na kolejnej męskiej zmianie. Karol Zalewski spadł na 7. miejsce po tym jak pokonał 400 metrów o 0,10 sekundy szybciej od Szweda.
Na ostatniej zmianie Biało-Czerwoni mogli już tylko walczyć o honor i o przed ostatnie miejsce w finale. Wrona-Kutrzepa pobiegła jednak najwolniej ze wszystkich w tym biegu (51,09) i dała się wyprzedzić Jamajce.
Ostatecznie Polacy zajęli ostatnie 8. miejsce z czasem 3:12.39. Wygrała Holandia (3:07.43) za sprawą fenomenalnego finiszu Femke Bol. Srebro przypadło Amerykanom (3:07.74), a brąz Wielkiej Brytanii (3:08.01).
Piesiewicz nie będzie już prezesem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?