Polskie siatkarki z terminarzem na igrzyska olimpijskie w Paryżu

W połowie ubiegłego tygodnia reprezentacja Polski w siatkówce kobiet dowiedziała się, z kim zmierzy się w fazie grupowej turnieju olimpijskiego. W grupie B znalazły się zespoły z Kenii, Brazylii i Japonii. Ogłoszenie harmonogramu fazy grupowej oraz pucharowej rozjaśniło obraz rywalizacji, która odbędzie się w Paryżu.

Pierwsze mecze zaplanowano już na 27 lipca, co oznacza, że siatkarki oraz siatkarze będą rywalizować przez niemal cały okres trwania igrzysk. Finał kobiet, zaplanowany na 11 sierpnia, zakończy zmagania siatkarskie w stolicy Francji, dzień po decydującym meczu mężczyzn.

Na ten moment nieznany jest jeszcze szczegółowy harmonogram meczów mężczyzn, co budzi zainteresowanie fanów.

W dniu 28 lipca Polskie siatkarki rozpoczną swoją olimpijską przygodę, stając do rywalizacji z Japonią. Będzie to dla nich pierwszy test na tych prestiżowych zawodach. Mecz z drużyną z Kraju Kwitnącej Wiśni zaplanowano na godzinę 13.00, co oznacza, że będzie to jedno z pierwszych spotkań tego dnia.

W ostatnim czasie Polki miały okazję mierzyć się z Japonkami podczas Ligi Narodów, gdzie odniosły zwycięstwo. Jednak Japonia, która zajmuje siódme miejsce w światowym rankingu FIVB, pokazała swoją siłę, docierając do finału tych rozgrywek.

Japońskie siatkarki, które mają na swoim koncie medal olimpijski z Londynu 2012, po raz czternasty wystąpią na igrzyskach, co czyni je doświadczonym i niebezpiecznym rywalem.

Polki zmierzą się z reprezentacją Kenii trzy dni później (31 lipca). Mecz ten wydaje się być łatwiejszym zadaniem, biorąc pod uwagę, że Kenia jest najniżej notowaną drużyną w turnieju, zajmując 20. miejsce w rankingu FIVB. Mecz zaplanowano na godzinę 21:00, co oznacza, że będzie to ostatnie spotkanie tego dnia.

Kenia, najlepsza drużyna z Afryki, po raz czwarty weźmie udział w turnieju olimpijskim. Ich ostatni występ miał miejsce w Tokio, gdzie siatkarki z tego kraju walczyły o historyczne zwycięstwo.

Zakończenie fazy grupowej będzie dla Polski szczególnie trudne, gdyż 4 sierpnia zmierzą się z wicemistrzyniami olimpijskimi – reprezentacją Brazylii. Spotkanie to może zadecydować o przyszłości Polki w turnieju, a zaplanowano je na godzinę 21:00.

Już następnego dnia ruszy faza pucharowa mężczyzn, a dzień później kobiet."

Brazylijki, zajmujące drugie miejsce w światowym rankingu, są jednym z najmocniejszych zespołów na świecie. Ich pięciosetowy pojedynek z Polską podczas VNL, który zakończył się zwycięstwem Polski, pokazał, że Biało-Czerwone są w stanie rywalizować z najlepszymi.

To właśnie po tie-breaku z Canarinhos podopieczne Stefano Lavariniego zdobyły drugi raz z rzędu brąz VNL.

Pojedynek z Brazylią nie tylko może być meczem o pierwszeństwo w grupie, ale także ważnym testem przed ewentualną fazą pucharową.