Pośrednik kredytowy z zarzutami. Wyłudzał pożyczki udając swoich klientów. Ponad 800 razy!

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Mężczyzna wykorzystując dane swoich klientów wnioskował w ich imieniu o udzielenie pożyczek w kwotach od 200 zł do 5 tys. zł
Mężczyzna wykorzystując dane swoich klientów wnioskował w ich imieniu o udzielenie pożyczek w kwotach od 200 zł do 5 tys. zł 123rf
Prokuratura Okręgowa w Kielcach skierowała do Sądu Rejonowego w Skarżysku – Kamiennej akt oskarżenia przeciwko Albertowi K. zarzucając mu dokonanie i usiłowanie dokonania łącznie 227 oszustw popełnionych w związku z prowadzoną przez niego działalnością jako agenta pośredniczącego w uzyskiwaniu pożyczek.

To już czwarty akt oskarżenia skierowany przez Prokuraturę Okręgową w Kielcach dotyczący tego oskarżonego. Łącznie zarzucono mu ponad 800 przestępstw popełnionych na szkodę kilkuset klientów oraz kilku podmiotów udzielających pożyczek. Mężczyzna wyłudzał pożyczki udając swoich klientów.

Zarzuty aktu oskarżenia

Albertowi K. zarzucono działanie z zamiarem wyrządzenia kilkuset osobom szkody majątkowej w związku z powstaniem po ich stronie zobowiązań finansowych z tytułu zaciągniętych rzekomo w ich imieniu, a w rzeczywistości przez oskarżonego i dla jego korzyści pożyczek. W ten sposób oskarżony doprowadził do wyłudzenia od 7 podmiotów finansowych ponad 122 tys. zł. oraz usiłował wyłudzić przeszło 50 tys. zł. Ponadto zarzucono mu przywłaszczenie powierzonego mu mienia pochodzącego z wpłat dokonywanych tytułem spłat pożyczki. Z uwagi na uprzednią karalność za przestępstwa przeciwko mieniu i już odbyte kary, odpowiada on w warunkach recydywy.

Zawierał umowy wykorzystując dane klientów

Jak wynika z ustaleń śledztwa oskarżony w okresie od 2009 do 2016 roku w Skarżysku Kamiennej pośredniczył w udzielaniu pożyczek osobom fizycznym. Początkowo prowadził własną działalność gospodarczą, a następnie zatrudnił się w firmie siostry o tym samy profilu. Dysponował umocowaniami udzielonymi mu przez firmy brokerskie, które z kolei współpracowały z pożyczkodawcami. Albert K. wyłudzał pożyczki udając swoich klientów.

"Wykorzystując dane swoich klientów, bez ich wiedzy i zgody, wnioskował w ich imieniu o udzielenie pożyczek w kwotach od 200 zł do 5 tys. zł wskazując w dokumentach niezgodne z rzeczywistością dane dotyczące adresu zamieszkania, numeru telefonu czy rachunku bankowego, na który po pozytywnej weryfikacji dokumentów wpływały środki. W celu realizowania swego procederu oskarżony wielokrotnie podrabiał podpisy pokrzywdzonych w dokumentacji, a środki finansowe z uzyskanych w ten sposób pożyczek trafiały na jego rachunki bankowe. Z ustaleń śledztwa wynika, że oskarżony w kilkudziesięciu bankach w kraju prowadził łącznie 1087 rachunków bankowych" - informuje prokuratura.

Pierwszy akt oskarżenia

Albert K. po raz pierwszy o oszustwa, fałszerstwa i podszywanie się pod inne osoby został oskarżony przez Prokuraturę Okręgową w Kielcach w październiku 2017 roku. Wówczas prokurator zarzucił mu dokonanie 180 przestępstw popełnionych na szkodę kilkuset osób fizycznych i 4 podmiotów finansowych. W ramach tego śledztwa Albert K. był też tymczasowo aresztowany. Kolejny akt oskarżenia prokurator skierował w grudniu 2018 roku zarzucając w nim Albertowi K. 426 przestępstw w większości popełnionych w ten sam co uprzednio sposób.

Trzeci zaś akt oskarżenia dotyczący kolejnych ujawnionych oszustw popełnionych przez Alberta K. prokurator skierował do sądu w grudniu 2020 roku. Obejmował 73 przestępstwa, przy czym w 12 z nich zarzucono oskarżonemu działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami przez składanie fałszywych oświadczeń dotyczących zatrudnienia i osiąganych zarobków osób ubiegających się o pożyczkę, które w rzeczywistości nie pracowały i nie uzyskiwały żadnych dochodów. W ten sposób oskarżony umożliwił tym osobom uzyskanie pożyczek, które dotychczas nie zostały spłacone, sam natomiast z tytułu zawartych umów otrzymał prowizje wypłacone przez firmę brokerską.

Prawomocne wyroki

Trzy sprawy przeciw mężczyźnie, który wyłudzał pożyczki udając swoich klientów, zostały już zakończone. W każdej z nich zapadły prawomocne wyroki uznające winę Alberta K. Sąd orzekł bezwzględne kary pozbawienia wolności w wymiarze od 2 do 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, które Albert K. aktualnie odbywa. Ponadto oskarżony został zobowiązany do naprawienia szkód wyrządzonych pokrzywdzonym.

TD

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl