Potężny wstrząs w kopalni na Dolnym Śląsku
Do silnego wstrząsu w dolnośląskiej kopalni KGHM - ZG Rudna Główna na oddziale G2 - doszło w czwartek, 6 lipca o godz. 21.54. Tąpnięcie należało do jednych z silniejszych, bo była to tzw. górnicza ósemka - odpowiada to wstrząsom o sile 4,5 stopnia w skali Richtera.
Do kopalni zjechali ratownicy z Jednostki Ratownictwa Górniczo Hutniczego w Sobinie. Jak informuje KGHM, trwa wycofywanie ludzi z zagrożonego rejonu. W sumie chodzi o siedmiu górników.
Wstrząs był odczuwalny niemal w całym rejonie Zagłębia Miedziowego, od Głogowa po Lubin. W mieszkaniach trzęsły się meble, żyrandole, a mieszkańcy Polkowic opisywali, że trzęsły się ich domy.
AKTUALIZACJA godz. 23.50
Miedziowa spółka poinformowała, że wszyscy górnicy zdołali bezpiecznie wyjechać na powierzchnię.
