Inicjatywa #RozliczaMyNiemców
– Niemcy muszą zapłacić nam za 6 milionów zabitych polskich obywateli. Musza zapłacić nam za 200 tysięcy porwanych polskich dzieci. Muszą zapłacić nam za zrównane z ziemią polskie miasta, w tym Warszawę. Muszą zapłacić nam za bestialstwo i barbarzyństwo, za łapanki, masowe egzekucje, gazowanie i palenie żywcem ludzi – powiedział podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek przed pomnikiem Armii Krajowej w Warszawie, Robert Bąkiewicz.
– Niemcy są odpowiedzialne za kradzież prawie połowy dorobku kulturowego państwa polskiego. Wielowiekowych zasobów, które do tej pory nie zostały zwrócone – podkreślił Bąkiewicz.
– Dlatego dziś podejmujemy inicjatywę obywatelską, która jest wsparciem dla państwa polskiego w egzekucji tego długu od Niemiec. Ta inicjatywa jest również wykazaniem, że polscy obywatele chcą sprawiedliwości, moralnej, dziejowej i historycznej – stwierdził.
Powstaje komitet ustawodawczy #RozliczaMyNiemców
– Dlatego za chwilę będziemy składali dokumenty, które będą rejestrowały obywatelski komitet ustawodawczy – podsumował Bąkiewicz.
Obywatelski projekt ustawy, o którym była mowa na konferencji, zakłada zmiany w ustawie o Radzie Ministrów, dodając dwa punkty. Pierwszy zakłada, że rząd Polski będzie musiał 1 września każdego roku składać raport na temat tego, co zrobił, aby odzyskać reparacje od Niemiec. Drugi - będzie zobowiązywał rząd do przedstawienia w Sejmie planów dotyczących reparacji na kolejny rok.
– Chciałbym zaapelować do wszystkich polskich patriotów, bez względu na barwy polityczne, o włączenie się w tę inicjatywę, dlatego, że jest to kwestia, która powinna nas łączyć a nie dzielić – mówił Bąkiewicz.
Wezwanie do presji na Niemcy
– Wszyscy razem powinniśmy wywierać presję na Republikę Federalną Niemiec, tworzyć w Polsce atmosferę dla tego typu działań polskiego rządu. Niemcy muszą zapłacić Polsce odszkodowania i reparacje – podkreślił.
I przypomniał:
„Dzisiaj raport ministra Mularczyka i jego zespołu mówi o tym, że Polsce należy się 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych.”
Zgodnie z zapisami konstytucji, grupie co najmniej 100 tys. obywateli mających prawo wybierania do Sejmu przysługuje inicjatywa ustawodawcza. Komitet inicjatywy ustawodawczej, który może utworzyć co najmniej 15 osób, występuje pod nazwą uzupełnioną o tytuł projektu ustawy. Komitet posiada osobowość prawną z chwilą przyjęcia przez marszałka Sejmu zawiadomienia o utworzeniu komitetu z podpisem 1000 obywateli popierających projekt. Kolejnym krokiem jest zebranie 100 tys. podpisów osób popierających projekt ustawy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś
Źródło: