Pożar w buskim hotelu. W akcji strażacy, była ewakuacja gości
Poważnie brzmiący sygnał o pożarze w jednym z dużych hoteli w Busku-Zdroju poderwał na równe nogi strażaków. Na miejsce pojechały miejscowe jednostki, zadysponowano też Ochotnicze Straże Pożarne.
- Zgłoszenie do nas dotarło o godzinie 23 w niedzielny wieczór – przekazywał oficer dyżurny ze Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego świętokrzyskiej straży pożarnej.
W chwili odjazdów zastępów w recepcji zaczęli już gromadzić się hotelowi goście i pracownicy.
Z budynku w sumie ewakuowało się 46 osób, w tym ponad czterdziestu gości
– dodawali strażacy.
Ratownicy ustalili, że do pożaru doszło w pomieszczeniu pralni usytuowanej ma poziomie minus 1 w obiekcie. Ogień szybko zlokalizowano i ugaszono, dodatkowo też oddymiono pomieszczenia i sprawdzono kamerami i detektorami czy w środku jest bezpiecznie. Po niedługim czasie goście mogli wrócić do swych pokoi, nikomu nic się nie stało.
