Do tragicznego zdarzenia doszło w mieście Kostroma, które leży ok. 270 km na północny wschód od Moskwy. W klubie nocnym "Polygon" jeden z gości odpalił w budynku materiały pirotechniczne. Według niektórych źródeł była to petarda, według innych użyto myśliwskiej wyrzutni rakiet. Odpalony materiał pirotechniczny spowodował pożar, który zajął cały budynek. Po pewnym czasie ogień spowodował zawalenie się dachu.
Pożar w klubie nocnym w Rosji. Rośnie bilans ofiar
Służby ratunkowe, które przybyły na miejsce, ewakuowały około 250 osób. Wstępne doniesienia mówiły o pięciu ofiarach śmiertelnych oraz czterech rannych. Później jednak służby ratunkowe poinformowały, że bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 15 osób.
Wiadomość o pożarze została przekazana do rosyjskiego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych o godzinie 2:37 czasu lokalnego. Na miejsce zdarzenia przybył gubernator Siergiej Sitnikow.
Rosyjscy śledczy wstępnie zakwalifikowali zdarzenie z artykułu kodeksu karnego o spowodowaniu śmierci przez niedbalstwo.
Rosja. Pożar w Kostromie. Liczba ofiar wzrosła do 13
dś
