Bieg „Kilometry dla Obozu Moria” wystartował z nadwarciańskiego cypla przy ul. Estkowskiego. Na starcie pojawiło się niecałe sto osób, ale poznański bieg był najliczniejszy ze wszystkich, które w tym czasie odbyły się w kilku miastach Europy. Każdy uczestnik otrzymał symboliczną opaskę na rękę z imieniem i miejscem pochodzenia uchodźcy, dla którego biegnie. Przed startem poznaniacy dokonywali wpłat na konto stowarzyszenia Lepszy Świat, czyli organizatora biegu.
Więcej o tym przeczytasz tutaj: Poznań: "Kilometry dla Obozu Moria". Poznaniacy okażą solidarność z uchodźcami w nocnym biegu. Jak dołączyć?
- Cieszy nas to, jak dobrze zareagowali poznaniacy. Nasz bieg jest najliczniejszy. Wydarzenie chcemy organizować cyklicznie. W ostatnim momencie dołączyły do nas jeszcze Hamburg i Barcelona. Poza tym biegliśmy w Sztokholmie czy Kolonii - tłumaczył Marek Durski, organizator wydarzenia.
Dodał, że symboliczny wymiar biegu nabrał na znaczeniu po ostatnich zajściach w greckim obozie Moria. Kilka dni temu w czasie pokojowej demonstracji uchodźców przebywających w tym miejscu przeprowadzony został atak organizacji antyuchodźczych. Doszło do zamieszek.
- Takim wydarzeniem chcemy uświadamiać ludzi. Widać, że Grecja i cała Europa nie do końca radzą sobie z kryzysem migracyjnym - podsumował Durski.
POLECAMY:
Czy dogadasz się z poznaniakiem? [SPRAWDŹ]
Co kryje się w Poznaniu? Tu było niewielu!
Najpopularniejsze nazwiska żeńskie w Wielkopolsce
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]