Spis treści
Komentarze polityków po konwencji PiS
Do wystąpień liderów PiS odnieśli się w rozmowach z PAP po konwencji Prawa i Sprawiedliwości politycy partii, w tym m.in. minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
"Chcieliśmy pokazać przede wszystkim tę alternatywę, różnicę jaka jest miedzy nami a opozycją – że my gwarantujemy bezpieczeństwo, rozwój, dalszą realizację tych wszystkich dobrych projektów, które prowadziliśmy – społecznych, rozbudowę armii, rozbudowę infrastruktury"– powiedział PAP szef MAP Jacek Sasin.
Dodał, że "z drugiej strony mamy tak naprawdę groźbę chaosu, zaprzepaszczenia dorobku tych ośmiu lat, ale przede wszystkim mamy groźbę utraty suwerenności Polski".
W opinii ministra, polityczni konkurenci PiS, przede wszystkim Donald Tusk, będą kierowali się interesem nie polskim, lecz zagranicznym – elit Brukseli i Berlina.
"To się będzie przejawiało przede wszystkim w takich kwestiach, jak polityka migracyjna. Nie mamy żadnych wątpliwości, że tylko my jesteśmy w stanie uchronić Polaków przed nieszczęściem zalewu nielegalnych imigrantów, którzy dzisiaj dostają się do Europy”" – uważa Sasin.
Według niego tylko PiS jest w stanie zagwarantować dobry rozwój i bezpieczeństwo Polski.
Konwencja PiS zmobilizuje niezdecydowanych wyborców?
Poseł PiS Marek Ast stwierdził, że niedzielna konwencja zarówno zmobilizowała wyborców już przekonanych, ale była skierowana również do tych niezdecydowanych – "na przykład takich, którzy uważają, że może Konfederacja spełni ich oczekiwania".
"Natomiast tutaj wyraźnie padło, że tylko PiS jest gwarantem tego wszystkiego dobrego, co w Polsce zaszło w ciągu ostatnich ośmiu lat (…) A głosowanie na Konfederację to jest de facto głosowanie na Tuska, czy inne pomniejsze partie"– ocenił.
Dodał, że celem jest mobilizacja kandydatów i członków partii do działania przez ostatnie dwa tygodnie kampanii oraz zachęcie wyborców do oddania głosu.
"Dziś symbolicznie spod katowickiego Spodka wyruszyły w Polskę +PiSbusy+ z naszymi liderami, aby przez ten czas bardzo intensywnie spotykać się z Polakami w całym kraju" – zaznaczył.
Polityk odniósł się również do „Marszu Miliona Serc” zorganizowanego w niedzielę w Warszawie przez Platformę Obywatelską.
"Konwencja PiS to wydarzenie bardzo poważne, z istotnym przesłaniem, streszczające cały program PiS; natomiast marsz, który odbył się w Warszawie miał zapewne również mieć charakter mobilizujący, ale znowu wyszła tu ta zdolność Donalda Tuska do kłamstwa – twierdzi, że w marszu wzięło udział milion osób, podczas gdy policja powiada, że było to 60 tys. Wielki rozdźwięk między faktami a narracją" – stwierdził Ast.
Ważny głos w sprawie niepełnosprawnych
W rozmowie z PAP Paweł Wdówik, wiceminister rodziny i polityki społecznej, pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych, zwrócił uwagę, że to pierwszy raz, kiedy w kampanii wyborczej tak mocno został podkreślony temat polityki społecznej i kwestia osób z niepełnosprawnościami.
"Osoby z niepełnosprawnością mogą czuć się zauważone, a ich problemy docenione po to, żeby je rozwiązać" – powiedział.
Wdówik, który obok liderów PiS zabrał głos podczas niedzielnej konwencji, dodał, że ta kwestia w kampanii wyborczej jest obecnie "ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej".
"Wpisaliśmy w program kilka rzeczy – z nich najważniejsze to ustawa o asystencji, którą uchwalimy jako pierwszą z tych tematów, mam nadzieję, że w pierwszych stu dniach, a następnie rozwój mieszkalnictwa wspomaganego. Inni o tym mówią, my to realizujemy. Mamy centra opiekuńczo-mieszkalne, mamy wspomagane społeczności mieszkaniowe - to są rzeczy, które będziemy dalej rozwijać, w tym mieszkalnictwo wspomagane z zachowaniem podmiotowości i niezależności osób, które będą z tego korzystać" - wskazał.
Jak mówił, "jest przekonany, że ludzie obserwują rzeczywistość i widzą, ile wokół się zmieniło".
"Mamy programy asystencji; one nie pokrywają jeszcze całego kraju, ale ci, którzy z nich skorzystali wiedzą, że nie ma odwrotu, że asystencja musi być. Mamy opiekę wytchnieniową dla rodziców, to jest kolejna ogromnie ważna rzecz, tego nigdy wcześniej nie było (…) Spotykam się z ludźmi i wiem, że to zauważają. Myślę, że nie będzie wątpliwości, na kogo głosować, jeśli chodzi o politykę w sprawach osób niepełnosprawnych" – ocenił Wdówik.
Największa konwencja w historii Polski
W katowickim "Spodku" podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości dopisała frekwencja. Podkreślał to jeszcze przed startem wydarzenia Robert Bąkiewicz za sprawą swoich mediów społecznościowych.
"Dzisiejsza konwencja Zjednoczonej Prawicy w Katowicach to największa konwencja wyborcza w historii Polski" - napisał polityk.
Jak mówi na zamieszczonym nagraniu: "jest mnóstwo ludzi. Nie ma nawet gdzie usiąść. Gorąca atmosfera".
Uwagę na dobrą frekwencję w Katowicach zwracali również inni internauci.
"Spodek wypełniony do ostatniego miejsca. Wspaniała Konwencja PiS. Idziemy po III Kadencję - dla Polski, dla Polaków" - napisała jedna z użytkowniczek portalu X (wcześniej Twitter).
Merytoryczne wystąpienia polityków PiS-u
Internauci w swoich komentarzach również zwrócili dużą uwagę na merytoryczne wystąpienia wszystkich polityków, którzy zabrali głos w Katowicach.
Jeden z użytkowników X odniósł się do wypowiedzi marszałek Elżbiety Witek, która część swojego przemówienia poświęciła na krytykę wobec jednej z kandydatek Koalicji Obywatelskiej otwarcie wyznającej w mediach, że wstydzi się, że jest z Polski.
Inna komentująca pochwaliła natomiast prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego. W tym przypadku pochwalone zostało całe wystąpienie wicepremiera.
"Wyjątkowy wyklad Pana Prezesa Kaczyńskiego o Polsce i wizji na przyszłość. Wrzucam Wam całość bo warto z uwagą i w skupieniu posłuchać raz jeszcze" - napisała.
Uwadze nie umknęła również wypowiedź Dominika Tarczyńskiego. Jeden z internautów zamieścił fragment, w którym europoseł zadał konkretne pytania do Polaków - związane ze zbliżającym się również referendum, by Polacy odpowiedzieli i pokazali "z kim Platforma się nie zgadza".
"Konwencja PiS w Katowicach zapisze złotymi zgłoskami w historii polskich kampanii wyborczych" - napisał komentujący.
Serce Polski w Katowicach
W mediach społecznościowych Prawa i Sprawiedliwości pojawiła się z kolei wypowiedź jednego z wyborców i Polaków, który niedzielne popołudnie spędził w katowickim "Spodku". Zaznaczył, że "tutaj jest dzisiaj serce Polski".
"Jest dziesiątki tysięcy ludzi, którzy chcą walczyć o dobro naszego kraju. Jesteśmy też my, jesteśmy z naszymi dziećmi, których staramy się uczyć patriotycznych wartości, żeby wyrosły na dobrych Polaków" - mówi.
Jedna z internautek opublikowała również sympatyczną sytuację sprzed hali. Na nagraniu możemy zaobserwować kontakt Jarosława Kaczyńskiego z młodszymi obywatelami. Prezes PiS na wideo składa życzenia chłopcu, który akurat tego dnia świętuje urodziny.
źródło: i.pl / PAP