Premier Izraela Benjamin Netanjahu trafił do szpitala. Szef rządu zwrócił się do narodu

Izraelskie media poinformowały, że Benjamin Netanjahu w sobotę źle się poczuł i musiał zostać przetransportowany do szpitala. Premier Izraela przebywa w placówce pod Tel Awiwem w Centrum Dycznym Sheba w Ramat Gan.

Z informacji przekazanych przez biuro szefa rządu wynika, że premier znajduje się w dobrym stanie i jego życiu nic nie zagraża. Obecnie przechodzi dodatkowe badania.

"Jego stan jest dobry i jest poddawany testom medycznym" - poinformowało biuro premiera.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Jak podaje portal "Walla!" według doniesień, Benjamin Netanjahu został ewakuowany ze swojego domu w Cezarei do szpitala w konwoju, będąc już przytomnym.

Wcześniej premier miał stracić przytomność w swojej posiadłości i zemdleć. W wyniku upadku uderzył mocno głową o podłogę.

W klinice przechodzi obecnie ocenę elektrofizjologa, podczas której poddał się badaniu obrazowemu mózgu, aby upewnić się, że nie doszło do uszkodzeń w wyniku upadku.

W październiku 2022 roku premier Izraela również trafił do szpitala. Wówczas został zabrany do placówki w Jerozolimie, ponieważ źle się poczuł podczas modlitwy Jom Kippur w synagodze przed przerwaniem postu. Biuro Netanjahu poinformowało wówczas, że "przeszedł serię testów, które wyszły normalnie". Polityk pozostał jednak na noc w szpitalu i później został zwolniony.

Źródła bliskie premierowi mają wskazywać, że nie ma potrzeby powoływania osoby, która przejęłaby obowiązki Netanjahu, ponieważ badania, jakie przechodzi, nie wymagają tak długiej nieobecności i przerwy od pracy.

W sprawie w końcu głos zabrał sam zainteresowany. Benjamin Netajahu opublikował w sobotę nagranie ze szpitala, w którym przekazał, że czuje się dobrze.

"Wczoraj (piątek) byłem z żoną nad Jeziorem Galilejskim, w słońcu, bez kapelusza, bez wody... to nie był dobry pomysł" - powiedział Netanjahu.

"Dzięki Bogu czuję się bardzo dobrze" - dodał Netanjahu.

W przesłaniu wideo ze szpitala Netanjahu zaapelował: mam do was jedną prośbę, jesteśmy w środku fali upałów, więc proszę was, spędzajcie mniej czasu na słońcu, pijcie więcej wody i obyśmy wszyscy mieli dobry tydzień".

Od wtorku Izrael zmaga się z falą upałów z temperaturami sięgającymi 45 stopni Celsjusza.

Izrael i inne kraje Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej należą do obszarów dotkniętych zmianami klimatu, w których temperatury rosną dwukrotnie szybciej niż średnia globalna.