– Chcemy, żeby powstała zachodnia obwodnica Przemyśla. Będzie to bardzo korzystne dla wszystkich, którzy będą się przemieszczali na południe, będą chcieli korzystać z uroków Bieszczad i przy okazji oczywiście zwiedzić Przemyśl
– podczas wizyty w Przemyślu mówił premier Mateusz Morawiecki.
Skąd pieniądze? Premier stwierdził, że droga powstałaby w ramach nowego rządowego programu zakładającego wybudowanie w Polsce stu obwodnic.
Jak powinna wyglądać zachodnia obwodnica Przemyśla
W Przemyślu o konieczności budowy zachodniej obwodnicy miasta mówi się od wielu lat. W tym czasie narodziło się wiele różnych koncepcji. Jednak, aby droga należycie spełniała swoje zadanie, musiałyby zaczynać się przed Żurawicą, od zachodu omijać Przemyśl, mostem przekroczyć San i w okolicach Krasiczyna wbijać się w drogę krajową 28, która prowadzi w Bieszczady.
Idealnie byłoby, gdyby została przedłużona do drogi wojewódzkiej 885, prowadzącej do planowanego polsko-ukraińskiego przejścia granicznego Malhowice-Niżankowice.
Premier Mateusz Morawiecki odwiedził rodzinę w Śliwnicy koło...
Obwodnica odkorkowałaby zachodnią część Przemyśla, zwłaszcza ulice Grunwaldzką i Wybrzeże Piłsudskiego. Takie zadanie, we wschodniej części miasta, doskonale spełniły dwie drogi obwodowe, wybudowane kilka lat wcześniej.
- Przyznam, że jako włodarz miasta i jako urząd zostaliśmy zaskoczeni tą zapowiedzią, bo wcześniej informacji o takim projekcie nie mieliśmy. Ale jak najbardziej kibicujemy temu pomysłowi – twierdzi Wojciech Bakun, prezydent Przemyśla.
Przemyscy urzędnicy: rozpoczęcie budowy obwodnicy w 2020 roku nierealne
Miejscy urzędnicy twierdzą jednak, że nierealne jest rozpoczęcie prac budowlanych w 2020 roku. Podejrzewają, że premier Mateusz Morawiecki mógł mieć na myśli rozpoczęcie przygotowań, kompletowania dokumentacji, projektowania itp.
- Deklaracja premiera Morawieckiego nieco nas zaskoczyła, ale jeżeli miałaby przyspieszyć prace nad sfinalizowaniem tej inwestycji, to bardzo się cieszę. Drogownictwo jest jednym z priorytetów naszego powiatowego samorządu. Zdajemy sobie sprawę, że sukces w tej dziedzinie osiąga się dzięki współpracy różnych czynników, samorządów wszystkich szczebli oraz administracji rządowej
– mówi Jan Pączek, starosta przemyski.
ZOBACZ TEŻ: W Przemyślu powstanie sekcja żużlowa
