Premier Mateusz Morawiecki szefem rządu tylko do wiosny? Ryszard Terlecki odpowiada na spekulacje mediów

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Premier Mateusz Morawiecki w Pradze
Premier Mateusz Morawiecki w Pradze PAP/Radek Pietruszka
„Są uwagi do jego zaangażowania takiego – powiedziałbym – medialnego czy PR-owego i jego podróży po Polsce i po świecie. Ale taka jest rola premiera i takie są koszty jego popularności, bo on jest przecież jednym z najbardziej popularnych polityków naszego obozu. Myślę, że może być jakaś korekta, o której sam premier mówił, że teraz – w tych trudnych czasach – może więcej będzie urzędowania, a mniej jeżdżenia” – mówi w rozmowie z i.pl o premierze Mateuszu Morawieckim wicemarszałek Sejmu, szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki. Dodaje, że nie wymieniałby premiera przed wyborami.

Niektóre media piszą, że premier Mateusz Morawiecki jest szefem rządu tylko do wiosny. Zresztą, w niedawnym wywiadzie prezes Jarosław Kaczyński pytany o przyszłość premiera powiedział: „W tej chwili nie odpowiadam na to pytanie, bo jest kwestia rozwiązania tych problemów z węglem, z zimą”.

Ostatnio prezes Jarosław Kaczyński powiedział, że jest premierem do wyborów. Oczywiste jest, że jeżeli te wybory wygramy, a wygramy je wtedy, gdy sytuacja kryzysowa minie i gdy poradzimy sobie ze wszystkimi trudnościami, na które napotkaliśmy teraz, to premier będzie naturalnym kandydatem na następną kadencję. Mateusz Morawiecki nabrał – można powiedzieć – „polotu premierowskiego” i sprawuje tę funkcję chyba coraz lepiej. Oczywiście, są uwagi do jego zaangażowania takiego – powiedziałbym – medialnego czy PR-owego i jego podróży po Polsce i po świecie. Ale taka jest rola premiera i takie są koszty jego popularności, bo on jest przecież jednym z najbardziej popularnych polityków naszego obozu. Myślę, że może być jakaś korekta, o której sam premier mówił, że teraz – w tych trudnych czasach – może więcej będzie urzędowania, a mniej jeżdżenia. To być może jest dobry kierunek, ale ja uważam, że premier funkcjonuje świetnie. Podziwiamy jego pracowitość, zaangażowanie i odporność, ale także kompetencje.

Pan osobiście premiera przed wyborami by nie wymieniał?

Nie, nie wymieniałbym.

A przecież jeszcze w tamtym tygodniu mówiło się, że premiera Mateusza Morawieckiego zastąpi marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Ktoś sobie zakpił z dziennikarzy, czy taki scenariusz faktycznie był rozważany?

Na Prezydium Komitetu Politycznego odbywała się bardzo poważna, długa, bo kilkugodzinna merytoryczna dyskusja, między premierem Mateuszem Morawieckim a szefem Ministerstwa Aktywów Państwowych, wicepremierem Jackiem Sasinem. Niektórzy członkowie Prezydium Komitetu Politycznego mówili, że słuchali jej z zachwytem. I ta dyskusja miała pokazać i przygotować decyzje dotyczące rozmaitych działań związanych z kryzysem. Doprowadziła też do większej spójności funkcjonowania rządu.

Był realny konflikt między premierem Morawieckim a wicepremierem Sasinem?

Myślę, że była różnica zdań dotycząca konkretnych rozwiązań, ale tę różnicę zdań udało się jakoś przezwyciężyć.

Kolejny fragment wywiadu z Ryszardem Terleckim opublikujemy w niedzielę. Całość ukaże się w poniedziałek. Rozmawiała Lidia Lemaniak.

od 16 lat

rs

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl