Premier Mateusz Morawiecki w Katowicach mówił o polityce mieszkaniowej. To będzie priorytet na trzecią kadencję

Po wizycie w Knurowie, około godziny 9.30 premier przyjechał do Katowic gdzie spotkał się z mieszkańcami osiedla znajdującego się przy ul. Jankego w dzielnicy Piotrowice. Tematem spotkania w stolicy województwa śląskiego była polityka mieszkaniowa. Mateusz Morawiecki podkreślił, że jest to bardzo ważny temat i przypomniał dane z poprzednich lat.

- Średnio, rocznie w czasach Tuska budowano i oddawano do użytku, bo to jest przecież najbardziej miarodajny w wskaźnik, około 147 tysięcy mieszkań. W pierwszych 4 latach Tuska spadała liczba mieszkań oddawanych do użytku - mówi Mateusz Morawiecki. - W ostatnim roku oddanych do użytku zostało 237 tysięcy mieszkań, czyli 90 tysięcy mieszkań więcej, budowanych przez różne podmioty, indywidualnie bądź sposobem gospodarczym, przez TBSy, spółdzielnie i oczywiście rynek prywatny. Dlaczego to było możliwe? Zmniejszyliśmy zasadniczo zakres formalności, to nasz projekt domy do 70 metrów kwadratowych w podstawie, bez żadnych formalności, tylko na zgłoszenie - dodaje.

Premier wskazał również na inne decyzje kierowanego przez siebie rządu takie jak likwidację PCC, podatku od czynności cywilno-prawnych przy zakupie pierwszego domu lub domu. - Kilka lub kilkanaście tysięcy złotych pozostało w kieszeniach Polaków - podkreślił premier. Mateusz Morawiecki poruszył temat budownictwa komunalnego.

- Tylko w tym roku, w porównaniu do 2014 roku, czyli roku Tuska, 16 razy więcej wydatków z budżetu państwa na budownictwo komunalne. Budowane jest razem z samorządami, ale to z budżetu państwa idzie lwia część środków na budowę tych mieszkań. Wreszcie wiele innych naszych projektów, procesów które uwolniliśmy prowadzą do tego, że jest więcej mieszkań oddawanych do użytku - wyjaśnia premier.

Następnie szef rządu w Katowicach złożył obietnicę wyborczą.

- Chcę też obiecać wszystkim Polakom, że mimo potknięć, mimo różnych błędów, które popełnialiśmy, po pierwsze te liczby świadczą za nami, pokazują, że zrobiliśmy dużo. Chcę też obiecać, że dla nas, jeśli taka będzie decyzja wyborców, w trzeciej kadencji będzie to absolutnie priorytetowe zadanie, żeby mieszkań oddawanych było jeszcze więcej niż 230 tysięcy rocznie - deklaruje Mateusz Morawiecki.

Szef rządu podkreślił, że choć wskaźniki dotyczące budowy mieszkań na tle innych europejskich państw, przez 8 lat znacząco się poprawiły, to w Polsce nadal jest za mało mieszkań zarówno na wynajem jak i na do zakupu "i dlatego będzie to podstawowe zadanie". Na koniec premier przypomniał założenia projektu "Przyjazne osiedle".

- Windy, akustyka, tereny zielone, miejsca garażowe i parkingowe, wymiana różnego rodzaju instalacji, a także ocieplenie budynków i fotowoltaika, po to, żeby Polacy płacili mniej za rachunki, ciepło i energię elektryczną - wylicza Mateusz Morawiecki. - To nasz wielki program dla wszystkich mieszkańców blokowisk w Polsce. Sam do takich należałem, mieszkałem w blokowisku i wiem jakie są bolączki mieszkania w blokach - dodaje.