Premier Morawiecki: nie żyją kolejni dwaj górnicy z kopalni Zofiówka

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Premier poinformował o dwóch kolejnych ofiarach w kopani Zofiówka
Premier poinformował o dwóch kolejnych ofiarach w kopani Zofiówka Twitter@PremierRP
- Kolejni dwaj górnicy z kopalni Zofiówka nie żyją, w sumie zmarło sześciu - powiedział premier Mateusz Morawiecki, który przyjechał do Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu.

W poniedziałek rano Jastrzębska Spółka węglowa informowała o czterech ofiarach śmiertelnych wstrząsu w kopalni Zofiówka. O dwóch kolejnych ofiarach poinformował premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w Bytomiu.

Premier złożył kwiaty i zapalił znicz pod pomnikiem "Ratowniczego Trudu" w Bytomiu.

- To był czarny tydzień dla polskiego górnictwa, dla Śląska i dla Polski. W kopalniach Pniówek i Zofiówka doszło do tragicznych wydarzeń, które kosztowały życie ludzkie - powiedział.

- Dzisiaj w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego rozmawialiśmy o tych wydarzeniach. Jeszcze kilkanaście lat temu rocznie do różnych akcji ruszano dużo częściej niż teraz, ale te wydarzenia były szczególnie tragiczne, bo kosztowały życie górników - dodawał.

- Te tragedie pokazują, jak trud górniczy łączy się z niebezpieczeństwem, jak ich praca, która jest tak potrzebna dla Polski jest obarczona wielkim ryzykiem. Dziękuję ratownikom, którzy idą zawsze bez wahania za swoimi przyjaciółmi z braci górniczej - podkreślił.

- Bardzo ważny jest sprzęt i procedury, dlatego zleciłem bardzo dokładny przegląd wszystkich procedur górniczych, związanych z ratownictwem górniczym i przede wszystkim z wydobyciem, które wiążą się z warunkami dopuszczalnymi do prowadzenia prac - zapewnił.

- Składam najszczersze wyrazy współczucia dla rodzin i bliskich. Nikomu nie przywrócimy życia, ale chcę zapewnić, że państwo nikogo nie pozostawi samemu sobie. Rodziny tych, którzy zginęli na Zofiówce i Pniówku, zostaną otoczone opieką państwa - dodał.

Wstrząs w Zofiówce

W nocy w sobotę 23 kwietnia po godzinie 3, w kopalni Borynia-Zofiówka Ruch Zofiówka w przodku D4a na poziomie 900 doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego połączonego z intensywnym wypływem metanu.Wstrząs w Zofiówce miał siłę 2,2 w skali Richtera. Był trzy razy lżejszy od tego w 2018 roku - którego siła wynosiła 3,4 w skali Richtera. Wówczas zginęło pięciu górników.
- Sztab akcji nie ma kontaktu z dziesięcioma pracownikami. W rejonie wypadku było 52 pracowników, 42 z nich wyszło o własnych siłach. Trwa akcja ratownicza - brzmiał krótki komunikat Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia Zofiówka.

Na ratunek uwięzionym 900 metrów pod ziemią górnikom ruszyły zastępy ratowników górniczych.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl