Premier Morawiecki przed spotkaniem V4 w Koszycach: Łączą nas wspólne interesy

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Premier Mateusz Morawiecki: Donald Tusk to to samo co Angela Merkel. Pani Merkel ściągnęła na Europę Środkową ogromne nieszczęście w postaci swojej polityki gazowej, energetycznej i współpracy z Rosją. Donald Tusk równa się Angela Merkel związku z tym i on jest odpowiedzialny za to ogromne nieszczęście, które spotkało Europę.
Premier Mateusz Morawiecki: Donald Tusk to to samo co Angela Merkel. Pani Merkel ściągnęła na Europę Środkową ogromne nieszczęście w postaci swojej polityki gazowej, energetycznej i współpracy z Rosją. Donald Tusk równa się Angela Merkel związku z tym i on jest odpowiedzialny za to ogromne nieszczęście, które spotkało Europę. Fot. PAP/Mateusz Marek
- W Koszycach na spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej będziemy koncentrować się na tematach bezpieczeństwa i kwestiach energetycznych – poinformował w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Podczas porannego spotkania z dziennikarzami szef rządu odniósł się też do propozycji szefa MON, by Patrioty z Niemiec trafiły na Ukrainę. Zapowiedział też, że będzie rozmawiał z premierem Węgier Viktorem Orbanem na temat szybkiego przyjęcia do NATO Finlandii i Szwecji.

Szef polskiego rządu udał się w czwartek do Koszyc na pierwsze spotkanie premierów państw Grupy V4 - tworzonej przez Polskę, Czechy, Słowację i Węgry - pod przewodnictwem Słowacji. Wśród tematów rozmów będą m.in. wyzwania w zakresie bezpieczeństwa, w tym związane z wojną na Ukrainie, a także bezpieczeństwo energetyczne i współpraca regionalna.

Spotkanie szefów rządów Grupy V4. Morawiecki: Bronimy naszych interesów

Przed wylotem podczas konferencji prasowej premier podkreślał wagę Grupy Wyszehradzkiej, która - jak podkreślił - udowodniła przez ostatnie lata swoją skuteczność.

– Łączą nas wspólne interesy. To ważny układ strategiczny w Europie Środkowej, który broni interesów naszych państw wobec wielkich grup interesów przede wszystkim z Europy Zachodniej – oświadczył.

Morawiecki zapowiada rozmowy z Orbanem. "Obiecałem to premier Finlandii"

Morawiecki zapowiedział ponadto, że będzie rozmawiał z premierem Viktorem Orbanem o zgodzie Węgier na jak najszybsze przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO. Jak podkreślił, obiecał to szefowej fińskiego rządu.

Dopytywany, w jaki sposób zamierza przekonywać premiera Węgier, premier odparł:

"Będę go przekonywał przede wszystkim wspólnotą interesów, bezpieczeństwem regionalnym. Powiem mu wprost, że dla Polski jest to jeden z najważniejszych aktów, zmian w prawie międzynarodowym, czyli przystąpienie (do NATO - red.) Finlandii i Szwecji jako wzmocnienie bezpieczeństwa Morza Bałtyckiego, wzmocnienie bezpieczeństwa Europy Środkowej".

Szef rządu dodał, że ma nadzieję, iż przekonywanie Orbana będzie skuteczne, bo jest to bardzo ważne dla bezpieczeństwa Polski i Europy.

Morawiecki: Donald Tusk równa się Angela Merkel

W czasie spotkania z dziennikarzami Mateusz Morawiecki w kontekście tematyki bezpieczeństwa nawiązał do zaplanowanej na czwartek konwencji programowej Platformy Obywatelskiej poświęconej klimatowi, ochronie środowiska i energetyce.

– Przede wszystkim Donald Tusk to to samo co Angela Merkel. Pani Merkel ściągnęła na Europę Środkową ogromne nieszczęście w postaci swojej polityki gazowej, energetycznej i współpracy z Rosją. Donald Tusk równa się Angela Merkel w związku z tym i on jest odpowiedzialny za to ogromne nieszczęście, które spotkało Europę – mówił.

Zaznaczył przy tym, że Platformie Obywatelskiej należy zadać kilka podstawowych pytań ws. energetyki. – Dlaczego zarzucili projekt gazociągu bałtyckiego, ten projekt, który uniezależnia nas od gazu rosyjskiego? Dlaczego chcieli podpisać umowę z Gazpromem do 2037 r.? (...) Dlaczego przez 8 lat swoich rządów, poza powołaniem spółki, nie zrobili nic istotnego żeby podpisać umowy na budowę elektrowni atomowej? Dlaczego w ich czasach zainstalowano nieco powyżej 5,5 GW w odnawialnych źródłach energii? Dlaczego, jak mieli problemy ze smogiem, to zmieniali normy po to, aby pomiary im się zgadzały? – pytał premier.

Wyraził przy tym wątpliwość, czy była to nieudolność, czy niesamodzielność. – Ja uważam, że było to jedno i drugie. To polityka PO w zakresie energii. To polityka, która nas uzależniała od koszmarnej, fatalnej polityki niemiecko-rosyjskiej, która pozwoliła Putinowi na coraz głębsze uzależnianie Europy od, niby niskich na początku, cen gazu – powiedział Morawiecki.

Jego zdaniem, "PO tak dbała o bezpieczeństwo energetyczne Polaków, jak lis dba o bezpieczeństwo kur w kurniku".

– Ich polityka była brutalna, mocna wobec górników, do których strzelali, których zmuszali do jak najszybszego zamykania kopalni. A jednocześnie potulna i łagodna wobec Władimira Putina – mówił.

Niemieckie Patrioty dla Ukrainy zamiast Polski? Premier: Dobra propozycja

Szef rządu ocenił również propozycję złożoną w środę wieczorem przez szefa MON. Mariusz Błaszczak zwrócił się do Niemiec, aby proponowane przez nich Polsce Patrioty zostały przekazane Ukrainie.

Morawiecki podkreślił, że oczywiście były rozmowy, jak najlepiej wykorzystać propozycję Niemiec, by "chronić jak największą część tego obszaru, który jest zagrożony".

– I oczywiście myślę, że taka propozycja, jaką złożyliśmy, będzie dobrą propozycją, która ochroni ten pas ziemi, tę granicę naszą, to zachodnie pogranicze ukraińsko-polskie i wschodnie pogranicze polsko-ukraińskie. Robimy wszystko, aby zapewnić jak największe bezpieczeństwo, maksimum bezpieczeństwa w tej części Polski – powiedział Morawiecki.

i.pl, PAP

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl