Kolejny odcinek serialu „Reset” w TVP
W poniedziałek TVP wyemitowało kolejny odcinek serialu „Reset”. Wskazano w nim m.in. na spotkanie Donalda Tuska z Władimirem Putinem w szwajcarskim Davos w styczniu 2009 roku, gdzie padło zaproszenie do Polski dla ówczesnego rosyjskiego premiera. Do spotkania doszło we wrześniu tego roku. W programie poruszono też kwestię spotkań Putina z polskim premierem podczas wizyty na początku września 2009 - w rocznicę wybuchu II wojny światowej - w Gdańsku i Sopocie. Twórcy programu przedstawili notatkę dyplomatyczną powstałą wtedy po spotkaniu Tuska i Putina.
O to, co zostało ujawnione w „Resecie” był pytany na konferencji prasowej w Brukseli premier Mateusz Morawiecki. Dziennikarz, zadając pytanie premierowi, zacytował słowa ówczesnego premiera Rosji Władimira Putina, który powiedział: „W rzeczywistości w poprzednim okresie nasze relacje były nie najlepsze, pragnę podkreślić, że myśmy nie byli inicjatorem pogorszenia kontaktów między naszymi państwami. Jesteśmy bardzo wdzięczni obecnemu rządowi Polski za to, że w osobie pana premiera i jego kolegów pozyskaliśmy partnerów, z którymi da się współpracować”.
Premier Morawiecki komentuje
Szef rządu proszony o odniesienie się do tych słów i o to, czy faktycznie była to współpraca z Polską, która była wówczas podmiotowa, czy wręcz przeciwnie, premier odpowiedział, że „w tamtym czasie rozpoczął się tak zwany reset - nomen omen nawiązując do tytułu tego serialu”.
– Tamten reset oznaczał, że wkrótce potem niestety zrezygnowano na przykład z budowy tarczy antyrakietowej, która przez szereg lat była w Polsce planowana – mówił szef rządu.
– Tamten reset doprowadził do tego, że zawarto niekorzystne umowy z Rosją, że planowano umowę na 25 lat w roku 2012. Zresztą tutaj muszę podziękować Komisji Europejskiej, bo to wtedy Komisja Europejska zabroniła rządowi Donalda Tuska podpisania tej umowy i ochroniła nas wówczas przed takim uzależnieniem od Gazpromu, czyli od Putina – dodał.
Mateusz Morawiecki wskazał, że „także szereg innych sformułowań, stwierdzeń, które wtedy padały o biznesie rosyjskim, który jest zapraszany do Polski”. – O tym, że gaz norweski nie jest nam potrzebny, pełne uzależnienie w imporcie ropy, czy prawie pełne uzależnienie w imporcie ropy zamiast jej dywersyfikacja - to jest tylko czubek góry lodowej – ocenił.
– Te dokumenty, które dzisiaj są pokazywane w tych odcinkach serialu »Reset« są szalenie ważne. I mam nadzieję, że uzmysłowią wielu Polaków jak błędną politykę, jak mocno prorosyjską politykę i przez to bardzo niewłaściwą, błędną, szaloną, można rzec, prowadził rząd Donalda Tuska – powiedział premier.
wu
Źródło:
