Jak przekazała w komunikacie Prokuratura Regionalna w Gdańsku, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego w latach 2022-2024 dopuścił się wystawienia nierzetelnych faktur na kwotę 9 300 000 złotych w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej.
Faktury miały dotyczyć wykonania fikcyjnych usług na rzecz Polskiej Ligi Koszykówki oraz Polskiego Związku Koszykówki.
Ponadto, zdaniem służb, Radosław P. nadużył swoich uprawnień i doprowadził do wyrządzenia szkód obu podmiotom na kwotę ponad 7 300 000 złotych.
Jak poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prokurator Mariusz Marciniak, wyniku przeprowadzonych kontroli dokumentów finansowych Polskiego Związku Koszykówki, Polskiej Ligi Koszykówki S.A. i Polskiego Komitetu Olimpijskiego "ujawniono, że zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia w latach 2022-2024 przez Radosława P. (w okresie od 19.04.2019 r. do 21.10.2024 r. Prezesa Polskiego Związku Koszykówki, w okresie od 07.03.2018 r. do 15.12.2023 r. Prezesa Polskiej Ligi Koszykówki S.A. i aktualnego Prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego), malwersacji finansowo-gospodarczych".
Za czyny dotyczące postępowania grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat, wysoka grzywna oraz obowiązek zapłaty należności podatkowych.
Śledztwo pod nadzorem prokuratury prowadzą funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie i Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie.
Istnieją również poważne wątpliwości, co do pokrycia majątku kontrowersyjnego działacza sportowego przez oficjalne wpływy. CBA ma także szczegółowo analizować relacje związane z umowami sponsoringowymi dla polskich olimpijczyków zawierane przez PKOl przed paryskimi Igrzyskami XXXIII Olimpiady.
