Prezes SN oraz KRS występują do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wynagrodzeń dla sędziów

Aleksandra Jaros
Prezes SN oraz KRS występują do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wynagrodzeń dla sędziów
Prezes SN oraz KRS występują do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wynagrodzeń dla sędziów Pixabay
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego przepisy ustawy okołobudżetowej na 2023 r. w sprawie zasad ustalania wynagrodzeń sędziów - poinformował w czwartek SN. Uchwałę w sprawie skierowania do TK podobnego wniosku podjęła też Krajowa Rada Sądownictwa.

Zbyt niskie wynagrodzenia dla sędziów?

Jak wskazała w swoim wniosku I prezes SN, zaskarżone przepisy naruszają konstytucję, ponieważ "opierają model kształtowania wynagrodzeń sędziowskich na uznaniowym – w danym roku – określeniu podstawy tego wynagrodzenia, co oznacza całkowite uzależnienie władzy sądowniczej od pozostałych władz, w tym zwłaszcza od władzy ustawodawczej". - Wprowadzenie zaskarżonego rozwiązania, powoduje, że przyjęty model kształtowania wynagrodzeń sędziów przestaje być automatyczny i zobiektywizowany, gdyż podlega corocznemu, a przez to do pewnego stopnia nieprzewidywalnemu, ustaleniu przez ustawodawcę - oceniła prezes Manowska.

Z kolei uchwała KRS dotyczy zaskarżenia trzech przepisów ustawy okołobudżetowej - poza regulacjami w sprawach wynagrodzeń sędziów sądów powszechnych i administracyjnych oraz SN, także wynagrodzeń sędziów TK. Przepisy te mają analogiczne brzmienia. Rada przypomniała w czwartkowym komunikacie, że "ograniczenie ustawowo określonej waloryzacji wynagrodzeń sędziów i prokuratorów do poziomu niższego niż wynikający z obowiązującej podstawy prawnej ma miejsce trzeci rok z rzędu". Według Rady "przejście do systemu arbitralnego kształtowania systemu wynagrodzeń sędziów przez wskazanie kwoty 7,8 proc. wzrostu stanowi naruszenie gwarancji niezawisłości, zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa (...) oraz zasady ochrony praw nabytych".

Realna wartość wynagrodzeń sędziów idzie w dół

Z kolei prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego Jacek Chlebny wcześniej w swoim wniosku wskazywał, że zaskarżone przepisy ustawy okołobudżetowej "stanowią regulację epizodyczną oraz odstępstwo od stałych ustawowych zasad kształtowania wysokości wynagrodzeń sędziowskich". Zgodnie z generalną zasadą wynagradzania sędziów określoną w ustawach odnoszących się do ustroju sądów "podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego w danym roku stanowi przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego, ogłaszane w Dzienniku Urzędowym RP Monitor Polski przez Prezesa GUS". Wynagrodzenie sędziego jest zaś iloczynem tej podstawy oraz mnożnika zależnego od zajmowanego przez sędziego stanowiska.

W zaskarżonych przepisach przyjęto jednak, że "w roku 2023 podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego (...) stanowi kwota w wysokości 5 tys. 444,42 zł". Wskazał w związku z tym, że "realna wartość wynagrodzeń sędziowskich w latach 2021-2023 może spaść nawet o blisko 23,6 proc., a w okresie styczeń 2021-wrzesień 2022 już spadła o blisko 14,64 proc.". Tego typu regulacje naruszają zaś przepis konstytucji głoszący, że "sędziom zapewnia się warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków".

Po zarejestrowaniu tych wniosków w TK stanowiska do kwestii określenia wynagrodzeń sędziowskich na 2023 r. powinni przedstawić m.in. Sejm i Prokurator Generalny.

od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl