„Korespondując niedawno z Policją prosiłem o wyjaśnienie jej agresywnych działań wobec pokojowych demonstrantów. Wciąż czekam na odpowiedź. Tymczasem dostałem... wezwanie w związku z rzekomym naruszeniem przepisów porządkowych. Ot, taki dialog” – poinformował na Twitterze Rafał Trzaskowski. Do swojego wpisu dołączył także zdjęcie wezwania na Komendę przy ulicy Zakroczymskiej.
"Rozumiem, że wg PiS nie mam prawa osobiście dbać o bezpieczeństwo na ulicach Warszawy? Natomiast, moich współpracowników wzywa się na policję w wielu miejscach w kraju sugerując, że łamaliśmy przepisy antycovidowe w czasie kampanii. Ciekawe czy wzywają sztab Prezydenta Dudy?" – dodał prezydent Warszawy.
Jak głosi wezwanie, Rafał Trzaskowski zostaje wezwany „w charakterze osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie w sprawie o wykroczenie z art. 54 KW”.
Artykuł 54 Kodeksu Wykroczeń mówi o tym, że „kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany”.
