Ryszard Legutko o wypowiedzi Manfreda Webera
– Opowiadamy się za kursem, który wyklucza radykałów. AfD, Len Pen, to nasi polityczni wrogowie. Sformułowałem trzy warunki jakiejkolwiek współpracy: za Europą, za Ukrainą, za praworządnością. W ten sposób budujemy zaporę ogniową przeciwko PiS. Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić kraj z powrotem do Europy – powiedział szef EPL w wywiadzie z „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24, Manfred Weber nie ma „żadnej legitymacji”, by wpływać w jakikolwiek sposób na wybory w Polsce.
– To jest poważna degeneracja tego systemu i trzeba o tym pamiętać. Jeśli mówi on, że oni powstrzymają PiS i nie daj Boże do tego dojdzie, to będzie oznaczać, że Manfred Weber dalej kieruje polityką w Polsce – uważa prof. Legutko.
Europoseł: Manfred Weber nie ma legitymacji, by wpływać na polskich wyborców
– O tym, kto rządzi w Polsce decydują wyborcy, Weber nie reprezentuje polskich wyborców, a on i wielu europejskich polityków czują się tak, jakby mieli władzę i możliwość wpływania na nich – przekonywał polityk PiS.
Jak dodał prof. Legutko, Weber może kierować się także „osobistą nienawiścią” do PiS, gdyż politycy tej partii byli przeciwko jego kandydaturze na szefa Komisji Europejskiej.
Prof. Legutko: opozycja to wrogowie niepodległości
W opinii polskiego europosła, słowa szefa EPL nie padłyby, „gdyby nie polska opozycja”.
– Oczywiście są w Polsce środowiska, którym podoba się ten knajacki język, którego używa opozycja z przewodniczącym (Donaldem Tuskiem – red.) na czele. Podoba im się również to, że Polska będzie rządzona przez polityków i podmioty zewnętrzne – dodał prof. Ryszard Legutko.
Europoseł dodał, że takie osoby to „wrogowie niepodległości i suwerenności Polski”.
dś