Dla Waszych koalicjantów, czyli Solidarnej Polski, Republikanów oraz OdNowy, znajdą się miejsca na listach PiS?
Jak pani dobrze wie, nasi liderzy – zarówno Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, jak i Beata Szydło – wypowiadają się za tym, żeby to była właśnie koalicyjna lista, czyli z naszymi mniejszymi koalicjantami. Zobaczymy. Wszystko się jeszcze dzieje. Czasem bywamy, a ja szczególnie, trochę zirytowani ich postępowaniem. Ale zawsze mają szansę, żeby jeszcze się poprawić.
A co z czołowymi europosłami PiS? Np. Beatą Szydło, Joachimem Brudzińskim czy Elżbietą Rafalską? Media uparcie twierdzą, że będą startować w wyborach parlamentarnych, choć część zainteresowanych stanowczo zaprzecza.
Oczywiście o tym rozstrzygnie prezes Jarosław Kaczyński w odpowiednim momencie. Wydaje mi się jednak, że nie będzie potrzeby zrywania ich kadencji w europarlamencie i że będą tam do końca.
Od dłuższego czasu media spekulują, że znani europosłowie PiS znajdą się na listach partii w wyborach parlamentarnych. Była premier, europoseł i wiceprezes PiS Beata Szydło w niedawnym wywiadzie dla i.pl, pytana o swój start w październikowych wyborach, odpowiedziała: „W tej chwili pracuję w Parlamencie Europejskimi i na tym się koncentruję. Niemniej jednak, wspieramy i będziemy nadal wspierać kampanię wyborczą PiS”.
Kolejny fragment wywiadu z Ryszardem Terleckim opublikujemy na i.pl w piątek rano. Całość ukaże się w sobotę.

mm