Taksówkarze domagali się tego, by przepisy wyeliminowały z rynku takich przewoźników, jak np. Uber i inne firmy, których kierowcy nie posiadają licencji na wykonywanie zawodu taksówkarza.
W Łodzi, protestujący zebrali się na parkingu przy dawnym Praktikerze przy ul. Wieniawskiego. O godz. 9.40 protestujący wyjechali z parkingu na ulice miasta.
TU CZYTAJ WIĘCEJ O TRASIE PRZEJAZDU TAKSÓWKARZY
Przed godz. 12, około stu taksówek wjechało na ul. Piotrkowską. Protestujący zatrzymali się przed Urzędem Miasta Łodzi. Na ręce wojewody Zbigniewa Rau, złożyli petycję przeciwko konkurencyjnym przewoźnikom. Reprezentant prezydent Hanny Zdanowskiej otrzymał natowiast petycję, w której taksówkarze domagają się zwiększenia ilości i wydłużenia postojów. Następnie, kilku protestujących weszło z transparentami na odbywającą się właśnie nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej.
CZYTAJ TEŻ: Kogo się boją taksówkarze