Po tym, jak europosłowie zapowiedzieli wpisanie Grupy Wagnera na listę organizacji terrorystycznych, szef tej zbrodniczej formacji wysłał do Parlamentu Europejskiego przerażającą przesyłkę.
Jewgienij Prigożyn postanowił podarować europosłom młot kowalski ze śladami krwi, nawiązujący do niedawnej egzekucji wykonanej przez jego ludzi na dezerterze. Chodziło o 55-letniego Jewgienija Nużyna. Został on zwolniony z rosyjskiego więzienia, przystąpił do Grupy Wagnera i wysłano go na wojnę na Ukrainę. Nużyn szybko zdezerterował i zapowiedział, że będzie walczył po stronie Ukrainy.
Dostał się do niewoli, Rosjanie przekazali go ludziom z Grupy Wagnera, a ci dokonali przerażającej egzekucji, rozbijając mu głowę młotem kowalskim.

mm