Spotkanie z Adamem Ferencym, aktorem Teatru Dramatycznego w Warszawie odbywało się w Świdnickim Ośrodku Kultury w ramach projektu Alchemia teatralna. Jak informuje portal Swidnica24.pl, aktor "momentami nielogicznie odpowiadał na zadawane mu pytania, przekomarzał się z publicznością na tematy polityczne, z trudem składał kolejne zdania, a także powtarzał się w swoich wypowiedziach". Uczestnicy wydarzenia zaczęli opuszczać salę. Spotkanie zostało przerwane.
"Ta sytuacja nie powinna się zdarzyć"
Adam Ferency w rozmowie z dziennikarzami onet.pl powiedział:
Organizatorka przerwała to spotkanie, uzasadniając to moją niedyspozycją. Fakt, byłem nietrzeźwy. Bardzo tego żałuję. To był przypadek.
I dodał:
Ta sytuacja nie powinna się zdarzyć. Ale tak się czasami zdarza. To co mówiłem nie było mile widziane.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
