Publikacja uderzająca w polski karabinek Grot. Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz odpowiada na zarzuty autorów tekstu

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Wojciech Skurkiewicz zwrócił uwagę, że dziennikarze Onet.pl po raz kolejny wpisują się w narrację niektórych mediów, która dotyczy rzekomej nieudolności polskiego przemysłu zbrojeniowego.
Wojciech Skurkiewicz zwrócił uwagę, że dziennikarze Onet.pl po raz kolejny wpisują się w narrację niektórych mediów, która dotyczy rzekomej nieudolności polskiego przemysłu zbrojeniowego. Maciej Nędzyński/CO MON
Jeden z portali internetowych opublikował w środę artykuł uderzający w polski karabinek Grot. W rozmowie z portalem i.pl zarzuty autorów publikacji odpiera wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz.

Publikacja portalu Onet o karabinkach Grot

W środę portal Onet.pl opublikował tekst dotyczący polskich karabinków Grot, które wchodzą obecnie na wyposażenie polskich żołnierzy jako ich podstawowe uzbrojenie. Groty zostały również przekazane wojsku ukraińskiemu, jako część wsparcia sprzętowego w obronie przed rosyjską agresją.

Autorzy publikacji powołują się na notatkę, która po wspólnych ćwiczeniach polskich i ukraińskich żołnierzy sił specjalnych miała trafić do dowódcy Komponentu Wojsk Specjalnych gen. Sławomira Drumowicza. W notatce miały znaleźć się informacje na temat licznych wad i usterek karabinków. Chodzi m.in. o „notoryczne” zacinanie się broni, problem z umocowaniem lufy oraz celownikiem, a także niska celność grotów. Tekst został wykorzystany przez rosyjską propagandę.

Wiceszef MON odpowiada na zarzuty

Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz pytany przez portal i.pl, co jego zdaniem mają na celu takie publikacje, odpowiedział, że sam się nad tym zastanawia. – Publikacja ta bezpośrednio uderza w ten nowoczesny modułowy karabinek, który jest polską myślą technologiczną, skonstruowany przez polskich inżynierów. To przecież konstruktorzy fabryki broni Politechniki Warszawskiej i Wojskowej Akademii Technicznej przygotowali ten produkt – mówił.

Wiceszef MON zauważył, że to kolejna publikacja, która nijak się ma do rzeczywistości. Przypomniał o poprzedniej publikacji portalu Onet – ewidentnie szkalującej – która dotyczyła tzw. partii wstępnej, oznaczonej A0. Wszystkie mankamenty, które pojawiały się w czasie testów broni, zostały usunięte.

– Oczywiście, na świecie nie ma broni idealnej i każda – czy to np. niemiecka, czy amerykańska, ma różnego rodzaju takie sytuacje, które mogą się zdarzyć podczas użytkowania, typu zacięcie. Dyskredytowanie tego uzbrojenia na takiej podstawie, jest absolutnie nieuprawnione, niepotrzebne i nie wiadomo czemu ma służyć – podkreślił.

Niemcy chcą wejść na polski rynek zbrojeniowy?

Wojciech Skurkiewicz zwrócił uwagę, że dziennikarze Onet.pl po raz kolejny wpisują się w narrację niektórych mediów, która dotyczy rzekomej nieudolności polskiego przemysłu zbrojeniowego.

Na uwagę, że właścicielami portalu Onet są m.in. Niemcy i może chodzi o to, że Niemcy chciałby wejść na polski rynek i sprzedawać tutaj swoje karabinki i stąd kolejna próba dyskredytowania polskiego Grota, Wojciech Skurkiewicz odpowiedział, że to nie jest żadną tajemnicą, że również partnerzy niemieccy, jeżeli chodzi szczególnie o broń strzelecką, chcieliby wejść na rynek polski. – Zapewne te działania do tego zmierzają – dodał. Wiceszef MON zauważył, że szczególnie jeżeli chodzi o broń strzelecką, dzisiaj już mamy świadomość przezbrajania w tym zakresie naszej armii. – Świadczy o tym zamówienie, które jest realizowane przez fabrykę broni w Radomiu na 184 tys. karabinków MSBS Grot – dodał.

Wiceszef MON zauważył, że to duży rynek, duży interes, a wartość kontraktu dla fabryki broni „Łucznik” opiewa na kwotę 2,1 mld zł. – To dla koncernów produkujących broń strzelecką za naszą zachodnią granicą byłby na pewno łakomy kąsek i gra warta świeczki – mówił.

Pochlebne opinie o karabinkach Grot

Pytany, czy karabinek Grot jest dobry, wiceminister obrony narodowej podkreślił, że absolutnie tak. – Wielokrotnie strzelałem z tego karabinka, oczywiście nie użytkowałem go, bo nie jestem żołnierzem, ale materiały, które do nas docierają od żołnierzy użytkujących Grota, szczególnie po modyfikacjach, bo dziś mamy wersję A2, która jest użytkowana, są dobre. – Jeśli chodzi o Groty, które są przekazywane Ukrainie, to przecież mamy dziesiątki, jak nie setki różnego rodzaju filmików i opinii na portalach społecznościowych, chwalących tę broń i pokazujących jej skuteczność – powiedział.

Wojciech Surkiewicz dodał, że boli go jedno – że jednak to są polscy dziennikarze, którzy pracują w Onecie i nie przypomina sobie, a bacznie śledzi strony tego portalu, żeby gdziekolwiek ukazał się u nich pozytywny artykuł, np. o Piorunach, Krabach, czy innej technice, która jest produkowana w polskim przemyśle obronnym.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rhw
Grot, pioruny, kraby i wszelka broń produkowana w Polsce jest niedobra - niedobra dla wszelkiego rodzaju konfidentów co za kasę i karierę sprzedają Polskę.

Dlaczego to robią ? To proste - bo mają olbrzymie kompleksy do Niemiec, Francji itp !

Oni potrzebują leczenia bo w XXI wieku nie strzela się do konfidentów , musimy się zlitować nad nimi bo to tylko bardzo syci niewolnicy choć sami o tym nie wiedzą !
W
Witold Duch
9 marca, 15:06, Gość:

Co tam karabiny,

naszą bronią jest modlitwa i Jan Paweł siedzący sobie w niebie i wspomagający Polszę we wszystkim co najgłupsze

Jak trwoga, to do Boga..

G
Gość
Może Niemcy niech wejdą na swój rynek a przede wszystkim niech podniosą swoje PKB na zbrojenie.
G
Gość
Naco czekacie niema co się tłumaczyć podajcie Onet do sądu .
Wróć na i.pl Portal i.pl