Niemieckie Patrioty będą wpięte w nasz system? Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz: Gdyby tak się nie stało to taka pomoc byłaby askuteczna

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Dopytywany, czy zatem propozycja Niemiec może nie być aktualna, Wojciech Skurkiewicz podkreślił, że cały czas wierzy w to, że to jest szczera pomoc, a nie podszyta propagandą i PR tak, jak piszą niemieckie media.
Dopytywany, czy zatem propozycja Niemiec może nie być aktualna, Wojciech Skurkiewicz podkreślił, że cały czas wierzy w to, że to jest szczera pomoc, a nie podszyta propagandą i PR tak, jak piszą niemieckie media. bundeswehr.de
We wtorek wieczorem niemieckie ministerstwo obrony odrzuciło propozycję Polski w postaci wyposażenia Ukrainy w system Patriot, w związku z czym będą ustalenia w sprawie umieszczenia Patriotów w Polsce i wpięcia ich w nasz system. – Racjonalnie podchodząc do tego tematu i o tym mówił wielokrotnie premier Mariusz Błaszczak – jeżeli te osiem wyrzutni Patriot nie byłyby wpiętych w system ogólny, to taka pomoc byłaby askuteczna – mówi w rozmowie z i.pl Wojciech Skurkiewicz.

Niemcy odrzuciły propozycję Polski

„Po rozmowie z niemieckim MON, z rozczarowaniem przyjąłem decyzję o odrzuceniu wsparcia dla Ukrainy. Rozmieszczenie Patriotów na zachodniej Ukrainie zwiększyłoby bezpieczeństwo Polaków i Ukraińców. Przystępujemy więc do roboczych ustaleń ws. umieszczenia wyrzutni w Polsce i wpięcia ich w nasz system dowodzenia” – poinformował we wtorek wieczorem na Twitterze wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.

Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz komentuje

Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej, pytany o to, czy był również rozczarowany decyzją Niemiec, czy jednak można było się tego spodziewać, biorąc pod uwagę to, jak Niemcy „pomagają” Ukrainie, odpowiedział, że „z punktu widzenia bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO, ale również wsparcia Ukrainy w działaniach wojennych, optymalnym rozwiązaniem byłoby, aby baterie Patriot były użytkowane przez stronę ukraińską i stacjonowały na zachodzie Ukrainy, strzegąc infrastruktury krytycznej tego kraju w zachodniej części, jak również i infrastruktury cywilnej”. – Przy okazji strzegłyby także i granicy polsko-ukraińskiej, a także wschodniej flanki NATO – mówił. – Na to jednak strona niemiecka się nie zdecydowała, nie chcą przekazać zestawów Patriot stronie ukraińskiej – dodał.

Wiceszef MON podkreślił, że jeśli pomoc w zakresie wsparcia obrony wschodniej flanki NATO poprzez 8 wyrzutni Patriot jest aktualna, to oczywiście będziemy prowadzić rozmowy ze stroną niemiecką, aby zostały one umieszczone na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. – Ale to wszystko zależy od strony niemieckiej i decyzji minister obrony Republiki Federalnej – dodał.

Propozycja Niemiec wciąż aktualna?

Dopytywany, czy zatem propozycja Niemiec może nie być aktualna, Wojciech Skurkiewicz podkreślił, że cały czas wierzy w to, że to jest szczera pomoc, a nie podszyta propagandą i PR tak, jak piszą niemieckie media. – Pragnę zwrócić uwagę, że przecież strona niemiecka miała przekazać Polsce czołgi Leopard w zamian za te, które przekazaliśmy Ukrainie i wiemy, czym się to skończyło – mówił. – Teraz jest czas – po ustaleniach politycznych – na prace merytoryczne odnośnie Patriot i to, kiedy będą mogły one przybyć do Polski – powiedział.

Wojciech Skurkiewicz zwrócił uwagę, że najważniejsze jest to, o czym pisał wczoraj wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak – zestawy Patriot muszą być włączone w system, który jest na terenie Rzeczypospolitej Polskiej - system, który jest związany z zabezpieczeniem wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Tak, jak to jest w przypadku zestawów amerykańskich czy brytyjskich, które są tutaj. Co do tej tego nie może być odstępstwa – mówił.

Co z wpięciem Patriot w nasz system?

Dopytywany, czy pierwotna propozycja Niemiec nie obejmowała wpięcia w nasz system, wiceszef MON odpowiedział, że nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie. – Rozmowy prowadzi osobiście premier Mariusz Błaszczak i on ma pełną wiedzę w tym zakresie – dodał. – Racjonalnie podchodząc do tego tematu i o tym mówił wielokrotnie premier Mariusz Błaszczak – jeżeli te osiem wyrzutni Patriot nie byłyby wpiętych w system ogólny, to taka pomoc byłaby askuteczna – wyjaśnił.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl