W środowe popołudnie „Juve” prowadzone przez byłego piłkarza ŁKS Łódź Michała Łochowskiego, pokonało na swoim boisku rezerwy jeszcze ekstraklasowego klubu z alei Unii 2:1 (2:0). Pierwszego gola dla Jutrzenki, strzałem z około 20 metrów, zdobył Adrian Fret w 14 minucie. W 34 minucie były widzewiak Piotr Burski wepchnął piłkę do siatki z najbliższej odległości. Z kolei w doliczonym czasie gry bramkę dla ŁKS II zdobył Mikołaj Lipień.
W łódzkiej drużynie, której poczynaniami kieruje Marcin Matysiak, pojawili się piłkarze z szerokiej kadry pierwszej drużyny: Aleksander Bobek, Piotr Tazbir, Mieszko Lorenc, Artur Sójka, Tomasz Górecki. Grał także Aleksander Ślęzak, który niedawno dołączył do ŁKS II. Nic wielkie jednak nie pokazali. Grę Mieszko Lorenca obserwował z trybuny jego ojciec Marek Lorenc, który jest autorem książek o piłkarskiej pasji swojego syna. Jedna z książek, to „Mieszko, piłkarz nad piłkarze”. Na trybunie zasiadł także Maciej Stolarczyk. To były piłkarz między innymi Widzewa Łódź, a obecnie selekcjoner reprezentacji Polski U 17.
