W grę wchodziłaby na przykład aneksja części Estonii i wysp Szwecji, a w przypadku klęski Ukrainy, szerszy plan obejmowałby zajęcie państw bałtyckich.
Co powstrzymuje Putina?
Imperialistyczne ambicji przywódcy Kremla, powstrzymuje wsparcie Zachodu dla Kijowa, które nie tylko nie słabnie, ale jest coraz silniejsze. W ostatnim czasie wiele krajów europejskich wydało ostrzeżenia przed rosnącą agresją Putina, gdy członkowie NATO rozpoczęli przygotowania do kolejnej fazy wojny.
Łotwa na przykład przystąpiła do budowy rowów przeciwczołgowych, poświęcając przy okazji niektóre drogi. Tworzy się pas bezpieczeństwa krajów bałtyckich. W niektórych państwach regionu zachęca się mieszkańców do przerabiania swoich piwnic na schrony.
Groźba ze strony Białorusi
Nie tylko Putin grozi atakami kraje NATO. Jego przyjaciel, białoruski prezydent Aleksandr Łukaszenka, ostrzegł, że eskalacja konfliktu na Ukrainie może skutkować nuklearną „apokalipsą”.
Rosja przeniosła część swojego arsenału nuklearnego na Białoruś i wzmacnia Królewiec. Od początku konfliktu na Ukrainie, na granicy Białorusi stacjonują zarówno wojska rosyjskie, jak i białoruskie, a Łukaszenka oznajmił niedawno, że w przypadku eskalacji konfliktu jego ludzie dotrą do polskiej granicy w ciągu kilku godzin.
Łukaszenka zapowiedział: „Z Witebska przenieśliśmy kilka batalionów i [teraz] stoimy łeb w łeb z NATO.
„Bataliony te są w pełnej gotowości operacyjnej, w ciągu trzech godzin od opuszczenia miejsca rozmieszczenia”.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
