W piątek Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze nakazał aresztowanie Władimira Putina, którego podejrzewa o popełnienie zbrodni wojennej, polegającej na deportacji ukraińskich dzieci w głąb Rosji.
Zaraz po opublikowaniu decyzji Trybunału, rosyjski dyktator pojawił się na okupowanym przez Rosję Krymie, a następnie udał się do Mariupola, portowego miasta nad Morzem Azowskim doszczętnie zniszczonego przez rosyjską armię.
Rosyjskie media niezależne zwracają uwagę, że nie ma pewności, iż dyktator rzeczywiście był w Mariupolu. Świadczyć o tym mają jedynie kadry publikowane przez prokremlowskie media propagandowe.
Ukraina oskarża Władimira Putina o zbrodnie wojenne, w tym: wszczęcie wojny, morderstwa cywilów, niszczenie cywilnej infrastruktury, gwałty, tortury, więzienie Ukraińców i wynarodawianie ukraińskich dzieci.
Źródło: Polskie Radio 24
