Spis treści
Rada Bezpieczeństwa wzywa do zawieszenia broni
Po raz pierwszy Radzie udało się przegłosować rezolucję w sprawie zawieszenia broni w Gazie. Poprzednie próby były wetowane przez USA. W opinii mediów zmiana amerykańskiego stanowiska świadczy o rosnących rozbieżnościach między Stanami a Izraelem.
Jesteśmy na [b]Google News[/b]. Dołącz do nas i śledź [b]Portal i.pl[/b] codziennie. [a]https://news.google.com/publications/CAAqBwgKMPm0vgswhtDVAw;Obserwuji.pl[/a]!
Izrael krytykuje Stany Zjednoczone
Nowe stanowisko USA spotkało się z krytyką izraelskiego rządu. „Niestety Stany Zjednoczone nie zawetowały nowej rezolucji” – oświadczyło biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu.
W opinii biura rezolucja zaszkodzi wysiłkom mającym na celu uwolnienie zakładników. Poinformowano również, że Netanjahu odwołał zaplanowane na ten tydzień spotkania delegacji izraelskiej z urzędnikami amerykańskimi w Waszyngtonie.
Minister obrony Izraela powiedział, że Izrael nie zaprzestanie wojny w Gazie, dopóki będą tam przetrzymywani zakładnicy.
Hamas jest gotowy do wymiany więźniów
Z kolei przedstawiciel Palestyny przy ONZ Riyad Mansour z zadowoleniem przyjął uchwałę. Podkreślił jednak, że jest ona spóźniona.
– Minęło sześć miesięcy, podczas których ponad 100 tys. Palestyńczyków zostało zabitych i okaleczonych, a dwa miliony wysiedlonych, cierpiąc głód, zanim Rada w końcu zażądała natychmiastowego zawieszenia broni – powiedział Mansour.
Również Hamas przychylnie odniósł się do decyzji Rady. Rządząca Gazą grupa, przez wiele państw uznawana za organizację terrorystyczną, oświadczyła, że jest gotowa „zaangażować się w natychmiastowy proces wymiany więźniów, który doprowadzi do uwolnienia przetrzymywanych po obu stronach”.
Jednocześnie Hamas uzależnił uwolnienie zakładników, którzy dostali się w ręce organizacji podczas ataków 7 października 2023 r., od uwolnienia przez Izrael Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.
USA wstrzymały się od głosu
Stany Zjednoczone blokowały wcześniej rezolucje wzywające do zawieszenia broni, twierdząc, że takie posunięcie byłoby niewłaściwe. Tym razem wstrzymały się od głosu, dając uchwale zielone światło.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby powiedział, że decyzja Stanów Zjednoczonych o przyjęciu rezolucji nie oznacza „zmiany w naszej polityce”. Powiedział, że USA popierają zawieszenie broni, ale nie głosowały za rezolucją, ponieważ tekst nie potępił Hamasu.
Pomimo decyzji Izraela o odwołaniu planowanej wizyty delegacji w Waszyngtonie pod koniec tego tygodnia Kirby powiedział, że zaplanowane spotkania izraelskiego ministra obrony Yoava Gallanta i doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake'a Sullivana będą kontynuowane zgodnie z planem.
– Nie możemy się doczekać, aż wyjaśnimy ministrowi obrony, że Stany Zjednoczone w dalszym ciągu wspierają Izrael w walce z Hamasem – powiedział Kirby.
W Gazie zginęło ponad 32 tys. Palestyńczyków
Stany Zjednoczone wcześniej były oskarżane o wykorzystanie swojego prawa weta do ochrony Izraela. Jednak rosnąca liczba ofiar wśród ludności palestyńskiej sprawiła, że stanowisko USA stawało się coraz bardziej krytyczna wobec swojego sojusznika. Według kierowanego przez Hamas ministerstwa zdrowia Gazy w wyniku izraelskich działań zginęło ponad 32 tys. osób, głównie kobiet i dzieci.
USA naciskały także na Izrael, aby ten umożliwił dostawy pomocy do Strefy Gazy, gdzie panuje głód, a wśród wysiedlonych Palestyńczyków szerzą się choroby. ONZ obwinia Izrael o blokowanie pomocy humanitarnej.
Obecna wojna wybuchła po tym, jak terroryści Hamasu 7 października 2023 r. przedarli się przez granicę i zaatakowali społeczności izraelskie, zabijając około 1200 osób i biorąc 253 zakładników. Do tej pory los 130 z nich pozostaje nieznany. Pozostałych bądź to udało się uwolnić, bądź też zginęli podczas działań wojennych.
Źródło: BBC
