Radni PiS chcą zbadania kulisów zakupu domu przez Jacka Sutryka. Skierowali wniosek do CBA

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
"Istotne jest sprawdzenie czy wspomniane zależności nie wpływały w żaden sposób na ceny bądź inne warunki związane z transakcjami na nieruchomościach Prezydenta Wrocławia" - piszą we wniosku miejscy radni.
"Istotne jest sprawdzenie czy wspomniane zależności nie wpływały w żaden sposób na ceny bądź inne warunki związane z transakcjami na nieruchomościach Prezydenta Wrocławia" - piszą we wniosku miejscy radni. Paweł Relikowski / Polska Press
W minionym tygodniu media obiegła informacja o tym, że prezydent Wrocławia Jacek Sutryk kupił dom z basenem od Andrzeja Rusko, prezesa Sparty Wrocław, która otrzymuje od Gminy Wrocław wielomilionowe dotacje. "Zastanawiamy się, czy nie mamy do czynienia z "towarzystwem wzajemnej adoracji", kierujemy wniosek o wysłanie sprawy do CBA" – powiedzieli na zwołanej w czwartek (13 października) konferencji wrocławscy radni z PiS. O szczegółach przeczytacie poniżej.

"Łańcuszek powiązań"

O kontrowersjach wokół nowego domu Jacka Sutryka jako pierwsi napisali dziennikarze "Super Expressu”. Wątpliwości dotyczą m.in. promocyjnej ceny za dom z basenem o powierzchni ponad 200 mkw., a także relacji z poprzednim właścicielem nieruchomości Andrzejem Rusko, prezesem Wrocławskiego Towarzystwa Sportowego S.A. (od początku kadencji Jacka Sutryka do kasy Sparty Wrocław wpłynęło ponad 15 mln złotych).

Mieszkańców miasta oburzył fakt, że 1,6 mln złotych za dom na wrocławskim Sępolnie to kwota znacznie poniżej ceny rynkowej.

W czwartek (13 października) w imieniu oburzonych wystąpili radni z klubu PiS.

- My, jako radni, nie możemy wykonywać usług dla miasta, nie możemy prowadzić działalności dotyczącej mienia gminy, natomiast prezydent wykonuje ruchy, które są dość wątpliwe. Musimy mieć pewność, że nie było w tle działań niedozwolonych. W związku z tym, wysyłamy wniosek do CBA, aby przeanalizowało, czy w tle nie wydarzyło się nic niezgodnego z prawem. Nie twierdzimy, że tak nie było, ale - jako radni - mamy obowiązek dopilnować, aby najważniejsza osoba w mieście, przynajmniej z politycznego i administracyjnego widzenia, nie budziła wątpliwości. - mówił na konferencji prasowej Michał Kurczewski z Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Kwestia umowy kupna-sprzedaży domu jest niejasna również ze względu na stronę trzecią. Swą poprzednią nieruchomość prezydent Wrocławia sprzedał innej osobie związanej z miejskim samorządem. Mieszkanie od Jacka Sutryka kupił prezes spółki Aquapark Wrocław Grzegorz Kaliszczak (jego żona Joanna Kasprzak jest szefową wrocławskiego ogrodu zoologicznego).

- Wątpliwości wynikają z tego, że pomiędzy wszystkimi osobami występującymi jako strony w transakcjach pojawiają się zależności w osobie prezydenta Jacka Sutryka. Przecież to nie my decydujemy, kto będzie prezesem danej spółki i to nie my decydujemy o tym, jaka będzie chociażby dotacja dla klubu żużlowego Sparta. To przywilej należący do prezydenta Wrocławia – mówi Kurczewski.

Radni chcą zbadania sprawy

Jaki wpływ miały prywatne interesy stron w transakcji od strony ceny za nieruchomość, dotacji dla żużlowego klubu lub innych warunków umów lub zleceń zakupu przez spółki Wrocławskie Towarzystwo Sportowe S.A., Park Wodny Wrocław S.A. oraz Zoo Wrocław Sp. z o.o w okresie 2019-2022? Odpowiedzi na to pytanie oczekują radni z PiS.

- Mamy sytuację, w której istnieje łańcuszek powiązań. Jego elementami są: pan prezydent Jacek Sutryk, prezes Sparty Wrocław, prezes aquaparku we Wrocławiu i jego żona. Zastanawiamy się, czy nie mamy do czynienia z "towarzystwem wzajemnej adoracji" i to jedna z przesłanek, dlaczego kierujemy wniosek o wysłanie sprawy do CBA. My wyroków nie wydajemy, od tego są odpowiednie służby – dodaje Janusz Chudzik.

"Nie ma bezpiecznika"

Andrzej Kilijanek zaznacza, że nie po to miejscy radni mają obwarowania w związku z kontrolą relacji finansowych gminy, aby prywatne podmioty czerpały na tym zysk.

- Nazwa klubu prezydenckiego „Wspólna sprawa” zyskuje nowe znaczenie. Tak, jak powiedział nasz przewodniczący, radni mają duże ograniczenia. Istnieją one po to, aby nie było żadnych wątpliwości, że bez nacisków i wymuszania podnoszą rękę nad taką czy inną uchwałą. W sytuacji tej widzimy, że nie ma tego bezpiecznika. Prywatny podmiot może czerpać korzyści z miasta cztery razy większe w skali roku, niż za poprzedniego prezydenta, a jednocześnie podpisywać prywatne umowy, w tym przypadku kupna-sprzedaży nieruchomości. Jako radni, nie mamy narzędzi, aby to zbadać i powiadamiamy służby, żeby się temu przyjrzały – wyjaśnia Kilijanek.

Treść wniosku o przeprowadzenie czynności kontrolnych:

Szanowni Państwo, w przeciągu ostatniego tygodnia media obiegły informacje związane kulisami transakcji nabycia i zbycia prywatnych nieruchomości Prezydenta Wrocławia. Pan Prezydent Jacek Sutryk kupił obecny dom od Pana Andrzeja Rusko – Prezesa Wrocławskiego Towarzystwa Sportowego S.A., które otrzymuje wielomilionowe dotacje od Gminy Wrocław. Publicznie poddawana jest także w wątpliwość wysokość ustalonej ceny nabycia wspomnianej nieruchomości na terenie wrocławskiego Sępolna.
Druga część wątpliwości wiąże się z kolei z kwestią zbycia dotychczasowej nieruchomości Prezesowi Wrocławskiego Parku Wodnego S.A., Panu Grzegorzowi Kaliszczakowi, który zarządza tą spółką od marca 2019 roku. To spółka ze 100 % udziałem Gminy Wrocław. Pan Grzegorz Kaliszczak wcześniej m.in. zarządzał finansami miejskiej spółki ZOO Wrocław Sp. z o.o. Pani Joanna Kasprzak (obecnie małżonka Pana Kaliszczaka) od marca 2019 jest członkiem zarządu ZOO Wrocław, następnie była Wiceprezesem, a od marca 2022 pełni funkcję prezesa spółki komunalnej ZOO Wrocław.
Wymienione w niniejszej korespondencji osoby są w dużym stopniu zależne biznesowo od Prezydenta Wrocławia. Wpływ włodarza miasta na obsadę zarządów spółek komunalnych jest dość oczywisty, podobnie jak kwestia wpływu na kształtowanie wysokości dotacji na rzecz sportu. Przeprowadzenie transakcji w takiej, a nie innej konfiguracji sugeruje istnienie prywatnych relacji pomiędzy wymienionymi osobami.
Z punktu widzenia dbałości o wrocławskich podatników oraz o majątek Gminy Wrocław istotne jest sprawdzenie czy wspomniane zależności nie wpływały w żaden sposób na ceny bądź inne warunki związane z transakcjami na nieruchomościach Prezydenta Wrocławia. Postulujemy zatem co najmniej o analizę cen zbliżonych nieruchomości w okresie zawierania transakcji, sprawdzenie przepływów finansowych pomiędzy osobami (oraz innymi uznanymi za istotne) wymienionymi w niniejszej korespondencji w okresie 2018 – obecnie. Za istotne uznajemy także prześwietlenie umów i zleceń zakupu, umów o dzieło, umów zleceń podpisanych przez Wrocławskie Towarzystwo Sportowe S.A., Park Wodny Wrocław S.A. oraz ZOO Wrocław Sp. z o.o. w okresie 2019 – obecnie.
Z poważaniem
Chudzik Janusz, Kilijanek Andrzej, Kurczewski Michał, Pieńkowski Robert, Piwoński Dariusz, Radni Rady Miejskiej Wrocławia.

Czy sprawa kupna domu przez prezydenta powinna zostać zbadana przez CBA? Czekamy na Wasze opinie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radni PiS chcą zbadania kulisów zakupu domu przez Jacka Sutryka. Skierowali wniosek do CBA - Gazeta Wrocławska

Wróć na i.pl Portal i.pl