Zamordowana kobieta mieszkała w jednym mieszkaniu z rodzicami, 1,5 - rocznym synkiem i swoją młodszą siostrą. To siostra zamordowanej oraz jej mama po powrocie do domu około godziny 17 zastały w mieszkaniu makabryczny widok - zwłoki kobiety i dziecka z poderżniętymi gardłami.
CZYTAJ KONIECZNIE: Podwójna śmierć w Radomiu. Dwie martwe osoby znalezione w mieszkaniu na os. Gołębiów
- W najgorszym stanie psychicznym i szoku był Piotr, ojciec zamordowanej. Problemy mieli z nim nawet policjanci, którzy pracowali przy zabezpieczaniu śladów. Dziennikarzom też radziłbym odejść stąd on naprawdę jest w złym stanie - mówił jeden z sąsiadów mieszkającej na trzecim piętrze rodziny, gdzie doszło do tragedii.
CZYTAJ TAKŻE: Zabójstwo matki z dzieckiem w Radomiu. Dwóch zatrzymanych (nowe fakty)
Zdaniem sąsiadów policja oprócz dwóch zatrzymanych wczoraj mężczyzn zatrzymała dwóch kolejnych - w Radomiu. Nie udało nam się potwierdzić tej informacji. Nic nie wiadomo na temat ojca 1,5-rocznego dziecka. Sąsiedzi niewiele interesowali się Pauliną, która rzekomo przez dłuższy czas przebywała za granicą.
Mieszkańcy bloku są w szoku. Przepytywaliśmy różne osoby, ale nikt nie potrafił wskazać choćby hipotetycznych motywów, którymi kierował się lub kierowali zbrodniarze.