Radomiak Radom - KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin w 2023 roku gra w kratkę. Podopieczni byłego selekcjonera Waldemara Fornalika potrafili efektownie wygrać derby ze Śląskiem we Wrocławiu 3:0 i ograć mistrza Polski na jego terenie 2:1, ale po drodze przegrywali z Piastem Gliwice (0:2) i Legią Warszawa (1:2). Przed tygodniem udało im się jednak przełamać fatalną passę meczów u siebie i wygrali derby Zagłębia Miedziowego z Miedzią Legnica 2:1.
Radomiak Radom przeszedł tej zimy największą rewolucję kadrową spośród wszystkich drużyn PKO Ekstraklasy. Bolesną stratą dla radomian było odejście Mateusza Grzybka, którego za 250 tys. euro (taką miał klauzulę wykupu w kontrakcie) kupiło właśnie Zagłębie. To strata dla trenera Mariusza Lewandowskiego, który zarówno karierę piłkarską, jak i trenerską rozpoczynał właśnie w Lubinie.
– Czeka nas ciężkie spotkanie. W mojej ocenie Zagłębie to jeden z najlepszych zespołów w całej lidze pod względem przejść z obrony do ataku. Niejedna drużyna się o tym przekonał, w poprzednim sezonie byliśmy to także my. Teraz jest inny trener, ale mam wrażenie, że tylko to udoskonalił. Musimy mieć się na baczności – przestrzega przed poniedziałkowym starciem „Lewy”.
Do jego dyspozycji będą praktycznie wszyscy zawodnicy. Pod małym znakiem zapytania stoi jedynie dyspozycja sprowadzonego w styczniu z portugalskiego CD Nacional Francisco Ramosa. Ostatnio środkowy pomocnik zmagał się z urazem, ale kilka dni przed starciem z Miedziowymi wznowił treningi z zespołem.
W Lubinie atmosfera jest dobra, a nastroje bojowe. Zagłębie od kilku lat ma wielkie problemy z wygrywaniem trzech ligowych meczów z rzędu, ale w klubie wierzą, że tym razem się uda. Lubinianie lepiej czują się na wyjazdach, gdzie często oddają piłkę rywalom i skupiają się na grze z kontrataku.
Jest szansa, że do kadry meczowej wskoczy Jakub Świerczok. Zakontraktowany w samej końcówce okna transferowego napastnik do tej pory trenował z pierwszą drużyną, ale zdaniem trenera Fornalika i jego sztabu fizycznie nie był jeszcze gotowy, by grać na poziomie PKO Ekstraklasy.
– Chcemy pokazać ekstraklasie takiego Świerczoka, jakim go zapamiętała. Każdy tydzień, każdy dzień działa na jego korzyść i być może już w Radomiu znajdzie się w kadrze meczowej – mówił po derbach z Miedzią Fornalik. Reszta jego piłkarzy jest gotowa do gry.
Dzisiejszy mecz poprowadzi Patryk Gryckiewicz z Torunia. Transmisja w Canal+Sport.
