Górnik Zabrze może być już pewny, że w najbliższym sezonie nadal będzie grał w PKO Ekstraklasie. Cel został osiągnięty dzięki imponującej serii - od momentu ponownego objęcia zespołu przez Jana Urbana ekipa z Roosevelta zdobyła trzynaście punktów. Biorąc pod uwagę wyłącznie ten sześciomeczowy wycinek daje to drugie miejsce w lidze (wspólnie z Rakowem), jedynie za plecami fenomenalnego wiosną Piasta Gliwice (19 punktów).
Do końca rozgrywek PKO Ekstraklasy pozostały jeszcze trzy mecze i walka o trzystutysięczne premie za każde wyższe miejsce w tabeli, ale nie zmienia to faktu, że najważniejsze pytanie w Górniku Zabrze brzmi: co dalej? Szczególnie głośno należy je zadawać w kontekście trenera Jana Urbana oraz Lukasa Podolskiego, który po meczu z Wartą bez ogródek przyznał, że o podpisanie nowej umowy należy pytać prezesa Adama Matyska, dodając znamienne zdanie „jeśli klub nie chce, to ja mogę grać gdzieś indziej”.
W przypadku Jana Urbana sytuacja jest chyba jeszcze bardziej skomplikowana. I to nie tylko dlatego, że nowa propozycja dla szkoleniowca nie jest jeszcze gotowa. Sedno sprawy tkwi w tym, że to trener, który został fatalnie potraktowany i zwolniony w stylu budzącym olbrzymi niesmak, a potem przywrócony do pracy bez należnych przeprosin, ma wszystkie karty w swoim ręku. To on może teraz postawić szefów Górnika pod pręgierzem opinii publicznej i odejść w chwale dając do zrozumienia, że wywiązał się z zadania, uratował ekstraklasowy byt, ale nie chce mieć już z nimi nic wspólnego. Reakcję kibiców, którzy 60-letniemu trenerowi urządzają zasłużone owacje na stojąco, łatwo w tym momencie przewidzieć.
Uniknięcie takiej sytuacji jest oczywiście możliwe, ale wymaga konkretnych działań wykraczających poza tradycyjne zabrzańskie obietnice. Można przecież przypuszczać, że budowanie od nowa czegoś z niczego zdecydowanie Jana Urbana nie będzie już interesowało.
Wygląda na to, że władze Górnika stoją przed nie lada wyzwaniem, znacznie większym niż wyrażenie słów ubolewania wobec klubowej legendy. A przecież już nawet taka decyzja okazała się wyzwaniem znacznie wykraczającym poza chęci, a zapewne i odwagę, obecnych członków zarządu.
Nie przeocz
- 8,5 tys. fanów Niebieskich w Gliwicach. Gorąca atmosfera na trybunach ZDJĘCIA KIBICÓW
- Nowy stadion GKS Katowice znów urósł. Zobaczcie najnowsze zdjęcia z placu budowy
- Górnik Zabrze: Zdjęcia z rozbiórki starej części stadionu przed budową nowej trybuny
- Żona Dawida Kubackiego walczy o życie! Co się stało?
Musisz to wiedzieć
- Najlepsze memy po meczu Barcelona - Real. Lewandowski nie zdobędzie Pucharu Króla
- Aluron CMC Warta Zawiercie o krok od półfinału PlusLigi ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
- Górnik Zabrze spadnie z PKO Ekstraklasy? Aż 11 drużyn zagrożonych
- Możecie zamówić krzesełka ze starej trybuny Górnika Zabrze. Zobaczcie ceny ZDJĘCIA
Bądź na bieżąco i obserwuj
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
