Rafał Rajkowski, wicemarszałek Mazowsza miał koronawirusa. Zakażona była też jego rodzina. Opowiada o walce z chorobą

Janusz Petz
Janusz Petz
Rafał Rajkowski może już dziś mówić o sobie, że jest ozdrowieńcem.
Rafał Rajkowski może już dziś mówić o sobie, że jest ozdrowieńcem. archiwum Echa Dnia
Pochodzący z Radomia wicemarszałek województwa mazowieckiego Rafał Rajkowski otrzymał negatywny wynik testu na koronawirusa. Przez szereg tygodni zmagał się jednak z tą chorobą wraz z całą swoją najbliższą rodziną. Opowiada nam o swojej walce z zarazą.

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

- To nie było nic przyjemnego. Jestem nadal bardzo osłabiony. Najważniejsze, że u mnie nie wystąpiły jakieś uciążliwości związane z oddechem - mówi Rafał Rajkowski. Koronawirusa przechorował w domu razem z rodziną. Nie było potrzeby korzystać z pomocy lekarskiej w szpitalu. Przez kilka dni miał temperaturę w granicach 38 stopni Celsjusza. Występował suchy kaszel.

- Nie miałem utraty węchu i smaku, ale moja żona już tak. Miałem bóle głowy, bóle kostne. To wyglądało inaczej niż grypa. Na grypę człowiek źle się czuje i leży w łóżku, a tutaj temperatura nie jest na tyle duża, aby położyć chorego do łóżka, ale jednocześnie dokucza złe ogólne samopoczucie. Poza tym nie wychodzi się z tego szybko, bo wciąż czuję się bardzo słaby. Trzeba trochę czasu, aby wrócić do siebie - mówi Rafał Rajkowski.

Wicemarszałek województwa zdradził, że zamierza obecnie zgodnie z zaleceniami lekarza zrobić test na przeciwciała. - Jako strażak i honorowy dawca krwi nie mógłbym nie oddać osocza. Wszystkich będę zresztą do tego namawiał. Od początku o tym myślałem - mówi Rafał Rajkowski.

W jego przypadku kontakt z epidemią zaczął się, gdy wskazanie, a następnie skierowanie na test dostała jego żona. Wynik był pozytywny. Zgodnie z procedurą żona musiała przebywać w innym pomieszczeniu Potem przebadany był wicemarszałek. Test okazał się „pozytywny”. Dzieci przeszły chorobę w sposób łagodny. Nie były testowane na obecność koronawirusa, bo sanepid uznał, że nie jest to konieczne skoro są na kwarantannie razem z zakażonymi rodzicami.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rafał Rajkowski, wicemarszałek Mazowsza miał koronawirusa. Zakażona była też jego rodzina. Opowiada o walce z chorobą - Echo Dnia Radomskie

Wróć na i.pl Portal i.pl