Choć test nie został jeszcze potwierdzony przez stację sanitarno-epidemiologiczną, sanepid podjął decyzję o objęciu kwarantanną wszystkich osób mających kontakt z ratownikiem.
- Jeszcze we wtorek kwarantanną objętych było 36 osób. Dziś (w środę - dop. red.) ta liczba się zmieniła, ponieważ po pobraniu wymazów u 19 osób wyniki testów były ujemne. Zostało jeszcze 15 osób, które dopiero czekają na pobranie materiału
- mówi Robert Mazurek, kierownik ds. medycznych w Wielkopolskim Centrum Ratownictwa Medycznego w Koninie. I dodaje: - Część z tych osób jest pod nadzorem innych sanepidów, ponieważ nasze centrum obejmuje spory teren Wielkopolski i wielu pracowników pochodzi z innych powiatów.
Więcej:
Jak mówi Robert Mazurek, mimo sporych braków kadrowych spowodowanych kwarantanną, WCRM w Koninie działa i udziela pomocy potrzebującym.
- Oczywiście, że przysparza nam to pewne problemy organizacyjne. Ale pozostali pracownicy są świadomi powagi tej sytuacji, w związku z tym, często w ramach swojego wolnego, zabezpieczają dyżury kolegów będących obecnie na kwarantannie
- tłumaczy Robert Mazurek.
Zobacz też:
Koronawirus: Rząd znosi kolejne zakazy. Sprawdź, co się zmieniło
10 dowodów na to, jak ludzka głupota pomaga koronawirusowi. ...
Sprawdź też:
