Remont Grand Hotelu w Łodzi budzi zastrzeżenia. Konserwatorzy zaalarmowali prokuraturę

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Grzegorz Gałasiński
Służby konserwatorskie zaalarmowały prokuraturę w sprawie słynnego, zabytkowego Grand Hotelu przy ul. Piotrkowskiej 72 w centrum Łodzi. Chodzi o to, że podczas gruntownego remontu hotelu popełniono tak znaczące nieprawidłowości, że może on stracić swój zabytkowy charakter.

Grand Hotel to jedna z łódzkich wizytówek. Bywali w nim tak znani rodacy, jak Jan Kiepura, Artur Rubinstein, Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont czy Ignacy Jan Paderewski. Jego wnętrza „zagrały” w wielu filmach, jak np. „Vabank” Juliusza Machulskiego, „Ucieczka z kina „Wolność” Wojciecha Marczewskiego czy „Zaklęte rewiry” Janusza Majewskiego.

Inwestor pominął zalecenia konserwatora?

Obiekt należy do braci Wiesława, Tadeusza i Leszka Likusów mających w Polsce zarówno luksusowe hotele – m.in. w Krakowie, Wrocławiu i Katowicach, jak i centrum handlowe w Warszawie oraz domy mody i domy towarowe. Rodzina Likusów, która zaczynała od interesów w branży tytoniowej i browarniczej, należy do najbardziej majętnych w kraju. Na przykład w 2012 roku z majątkiem szacowanym na 690 mln zł zajmowała 28. miejsce na liście najbogatszych Polaków.

Niedawno fachowcy zakończyli remont elewacji Grand Hotelu, zdjęli rusztowania i... okazało się, że popełnili poważne uchybienia, które wytknęły im służby konserwatorskie. Oczywiście wszystkie prace konserwatorskie i roboty budowlane miały być prowadzone w oparciu o pozwolenie wojewódzkiego konserwatora zabytków w Łodzi. Co się okazało?

Alarmująca, samowolna nadbudowa

- Prace, które ostatnio wykonano przy Grand Hotelu, nie są zgodne z wytycznymi łódzkiego konserwatora zabytków. Pozostają one również w sprzeczności z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Alarmującym posunięciem jest także samowolna nadbudowa nad jednym ze skrzydeł hotelu. Ze względu na brak poszanowania zabytkowej tkanki tego obiektu, w ocenie organu konserwatorskiego przeprowadzone działania budzą poważne zastrzeżenia. Tym samym pociągnęły one za sobą reakcję wojewódzkiego konserwatora zabytków, który powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa – zaznacza Daria Błaszczyńska, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi.

Sprawą zajęli się śledczy z Prokuratury Rejonowej Łódź - Śródmieście. Jak nas poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi, policji zostały zlecone tzw. czynności sprawdzające i w najbliższych dniach ma być podjęta decyzja co do wszczęcia postępowania.

W formie mejlowej poprosiliśmy firmę braci Likus o komentarz do zastrzeżeń służb konserwatorskich oraz zapytaliśmy, kiedy po przerwie remontowej nastąpi otwarcie Grand Hotelu, ale na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Grand Hotel otwarto jesienią 1887 roku. Należał wtedy do Ludwika Meyera, jednego z czołowych fabrykantów w dziejach Łodzi. Zasłynął jako właściciel prywatnej ulicy zwanej pasażem Meyera (dziś jest to ul. Moniuszki), przy którym wybudował luksusowe rezydencje nawiązujące do renesansu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Remont Grand Hotelu w Łodzi budzi zastrzeżenia. Konserwatorzy zaalarmowali prokuraturę - Dziennik Łódzki

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
28 grudnia, 11:56, Gość:

Remont że szwinglem

Ch*j z komentarzem.

G
Gość
Remont że szwinglem
G
Gość
ŁÓDŹ pięknieje
G
Gość
27 grudnia, 17:41, Gość:

Piedrolenie. Hotel Grand był WIELOKROTNIE PRZEBUDOWYWANY w swojej przeszłości. Dodawano całe piętra.

Ktoś chciał się załapać na haracz i mu nie wyszło, to próbuje się mścić.

Dokładnie tak.

G
Gość
Niech ktoś przywróci konserwatorowi rozsądek i zrobi coś z zablokowanymi inwestycjami, choćby z zajezdnią na Dąbrowskiego. Należy go wsadzić do więzienia. Na długo.
B
Bart
Czyli jak zwykle , oto Polska właśnie
G
Gość
Piedrolenie. Hotel Grand był WIELOKROTNIE PRZEBUDOWYWANY w swojej przeszłości. Dodawano całe piętra.

Ktoś chciał się załapać na haracz i mu nie wyszło, to próbuje się mścić.
Wróć na i.pl Portal i.pl