Reprezentacja do lat 17. Wedle naszych źródeł tylko jeden piłkarz z kadry Marcina Włodarskiego będzie mógł być awaryjnie dowołany

9 listopada 2023, 9:14

Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, do drużyny Marcina Włodarskiego awaryjnie dołączyć będzie mógł być tylko jeden zawodnik. Przypomnijmy, że w kadrze do lat 17 brakuje aż czwórki, po tym jak odesłano ich do domu za pogwałcenie regulaminu. Chodzi oczywiście o tak zwaną aferę alkoholową. Zamiana będzie możliwa z uwagi na zaistnienie "przypadku medycznego".

Tylko jeden zawodnik zostanie dowołany na mistrzostwa świata w Indonezji

Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, FIFA jest bliska skłonienia się do wniosku PZPN, aby jeden piłkarz mógł być awaryjnie dowołany na mistrzostwa świata do lat 17. Z uwagi na zaistnienie "przypadku medycznego". Obecnie selekcjoner Marcin Włodarski ma do dyspozycji ledwie 17 piłkarzy; w tym tylko 14 graczy z pola (i trzech bramkarzy). Wszystko rzecz jasna przez aferę alkoholową na Bali. Jan Łabędzki, Filip Rózga, Oskar Tomczyk i Filip Wolski zostali odesłani do domu za pogwałcenie regulaminu.

PZPN starał się, by czterech zawodników zastąpiło odesłanych piłkarzy. FIFA nie dała federacji zielonego światła. Powód? Regulaminy nie umożliwiają zastąpienia zgłoszonego zawodnika na tym etapie przygotowań do turnieju lub w jego trakcie z przyczyn innych niż medyczne. A taki przypadek był w naszej kadrze tylko jeden (urazu głowy).

Jak informował kilka dni temu portal TVP Sport, "jeden z piłkarzy przewrócił się w drodze do hotelu i doznał lekkich obrażeń głowy". Z tego właśnie powodu FIFA ma zezwolić - na oficjalną decyzję Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej wciąż czekamy - polskiej ekipie dokonać jednego awaryjnego powołania.

Wedle naszych ustaleń, zawodnik, który doleci do kadry do Indonezji ma być gotowy do gry najpóźniej przed trzecim grupowym meczem, z Argentyną.

Wszystko zatem wskazuje, że w dwóch pierwszych spotkaniach (z Japonią i Senegalem) selekcjoner Włodarski będzie miał w odwodzie ledwie trzech rezerwowych z pola (i dwóch golkiperów). Czekamy na potwierdzenie tych doniesień.